Smartfony wyprą specjalistyczny sprzęt? Mogą monitorować mosty

Smartfony to wbrew pozorom bardzo mocny sprzęt, który można wykorzystywać na różne sposoby. Naukowcy z MIT odkryli metodę, która pozwala na użycie ich w celu monitorowania stanu mostów.

Most Golden Gate
Most Golden Gate
Źródło zdjęć: © Unsplash

16.11.2022 07:06

Choć smartfony są niewielkie, dysponują sporą mocą obliczeniową, a do tego wyposażone są w liczne cenne urządzenia, takie jak choćby akcelerometr. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology (MIT) dowiedli, że telefony komórkowe, na których zainstalowana zostanie właściwa aplikacja, mogą zastąpić specjalistyczne czujniki do monitorowania stanu mostów.

Jak czytamy w serwisie inzynieria.com, amerykańscy naukowcy opracowali aplikację na urządzenia z systemem Android. Wykorzystuje ona dane zebrane przez akcelerometr podczas przejeżdżania przez most, w celu oceny stanu technicznego obiektu. Badania prowadzono częściowo na moście Golden Gate w San Francisco.

Z przeprowadzonych badań wynika, że smartfony są w stanie rejestrować ten sam rodzaj informacji o drganiach mostów, co specjalistyczne czujniki stacjonarne montowane na obiektach. Według szacunków naukowców monitorowanie przy użyciu telefonów może znacząco wydłużyć żywotność mostów, nawet o 15-30 proc.

- W naszej pracy zaprojektowaliśmy metodologię wyodrębniania częstotliwości drgań modalnych z hałaśliwych danych zebranych ze smartfonów - powiedział Paolo Santi, główny naukowiec w Senseable City Lab i dyrektor ds. badań we Włoskiej Krajowej Radzie ds. Badań Naukowych, jeden z autorów projektu, którego słowa przytaczają autorzy serwisu inzynieria.com.

Jak zauważa Paolo Santi, gdy rejestruje się dane z wielu przejazdów przez most, hałas informacyjny, który generują czynniki takie jak praca silnika czy działanie zawieszenia pojazdu, a także ruch uliczny, ma tendencję do zanikania.

Testy na moście Golden Gate polegały na wykonaniu 102 przejazdów przez obiekt z włączonym smartfonem z aplikacją. Oprócz tego wykorzystano też 72 przejazdy kierowców Ubera z uruchomioną aplikacją. Dane pozyskane w ten sposób zestawiono z tymi, które gromadziło 240 czujników zamontowanych na moście.

Dla 10 poszczególnych typów drgań o niskiej częstotliwości, które są mierzone na mostach, dopasowanie było bliskie, w pięciu przypadkach w ogóle nie było rozbieżności między poszczególnymi źródłami danych.

Drugą część badań stanowiły testy na moście Ciampino we Włoszech. Tu zestawiono dane z 280 przejazdów przez obiekt z włączoną aplikacją w smartfonie oraz dane pochodzące z sześciu czujników, które zamontowane są na moście. Wyniki porównania były zadowalające, ale pojawiły się rozbieżności do 2,3 proc. dla niektórych częstotliwości modalnych.

Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)