Słodka woda na dnie Atlantyku. Największy taki zbiornik na świecie
Amerykańscy naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia - pod dnem Oceanu Atlantyckiego znaleziono pokłady słodkiej wody. Jest to niezwykle ważne ze względu na ograniczony zasób wody pitnej na całym świecie. Ogromny zbiornik u wybrzeży USA daje nadzieję na kolejne takie niespodzianki.
27.06.2019 | aktual.: 30.06.2019 10:02
Głęboko na dnie oceanu biegnie największy na świecie zbiornik słodkiej wody, przytulony wzdłuż linii brzegowej USA od New Jersey do Massachusetts. Odkryli go naukowcy z Uniwersytetu Kolumbia i Woods Hole Oceanographic Institution. Wyliczyli, że zawiera 2,8 tys. kilometrów sześciennych wody. Amerykańskie media przeliczają to bardziej obrazowo – na 1,1 miliarda basenów olimpijskich.
Jak udało się znaleźć zbiornik? W regionie, który badali naukowcy, od lat 70-tych działają firmy wydobywające z dna oceanu ropę naftową. Wiercą więc wewnątrz dna morskiego, przy czym jednocześnie je pogłębiają.
Dzięki temu naukowcy mogą potem badać dno oceaniczne coraz głębiej. – Wiedzieliśmy, że gdzieś tam jest słodka woda, ale nie znaliśmy jej rozciągłości ani kształtu – mówi Chloe Gustafson z Uniwersytetu Kolumbia. I dodaje, że w innych częściach świata mogą być kolejne takie zasoby.
Słodka woda z epoki lodowcowej
To odkrycie odsyła nas do milionów lat wstecz, gdy Ziemi zdarzały się dramatyczne okresy wiecznej zmarzliny. To tu upatrują swego odkrycia naukowcy. Gdy lód stopniał, woda spłynęła pod skały oceaniczne. Dziś się spod nich wydobywa.
Naukowcy mają nadzieję, że ich odkrycie zdeterminuje poszukiwania takich zbiorników w innych częściach świata. Słodka woda jest szczególnie ważna – ta ze zbiornika po dodatkowym odsoleniu może być zdatna do picia. A przy globalnym ociepleniu takiej wody na świecie jest coraz mniej.