Unikalny układ planetarny. Takiego jeszcze nie widzieliśmy
Międzynarodowy zespół astronomów ogłosił odkrycie fascynującego układu planetarnego. Badacze przyznają, że testuje on granice wszystkich naszych modeli, które starają się opisać powstawanie planet w przestrzeni kosmicznej. Trzeba przyznać, że natura czasami naprawdę potrafi zaskoczyć.
Bohaterem odkrycia jest układ skatalogowany pod numerem TOI-2267 oddalony od nas o około 190 lat świetlnych. Co w nim takiego wyjątkowego? Otóż mamy tutaj do czynienia z dwiema gwiazdami tworzącymi ciasny układ podwójny. Skoro to jednak układ planetarny, to mamy tutaj do czynienia także z trzema planetami. W tym momencie można sobie od razu wyobrazić, że na powierzchni tych planet widać dwa wschodzącej słońca. Pojawia się jednak pytanie o to, wokół czego tak naprawdę krążą te planety. I dopiero tutaj robi się ciekawie.
TOI-2267 to układ pod jednym względem unikalny. Gdyby bowiem wszystkie trzy planety krążyły wokół ciasnego układu podwójnego, mielibyśmy do czynienia z ustawieniem fascynującym, ale nie unikalnym. Tutaj jest jednak nieco inaczej.
Unikalna konfiguracja gwiazd i planet
W najnowszym artykule opublikowanym w periodyku "Astronomy & Astrophysics" możemy przeczytać, że w tym konkretnym układzie planetarnym dwie planety krążą wokół jednej gwiazdy, a trzecia planeta wokół drugiej. Jest to tym samym pierwszy układ podwójny, w którym odkryto tranzyty planet wokół obu gwiazd.
Warto tutaj podkreślić, że TOI-2267 to kompaktowy układ dwóch blisko krążących wokół siebie gwiazd, gdzie grawitacja obu składników utrudnia powstawanie jakichkolwiek stabilnych planet. Mimo to zespół zidentyfikował trzy planety o krótkich okresach obiegu. Wynik ten kwestionuje klasyczne modele formowania planet w środowiskach podwójnych i przesuwa granice dotychczasowej teorii.
Francisco J. Pozuelos z IAA-CSIC stwierdził: "Nasze odkrycie bije kilka rekordów, bo to najciaśniejsza i najchłodniejsza para gwiazd z planetami, a do tego pierwsza, w której zarejestrowano tranzyty wokół obu składników". To pokazuje skalę wyjątkowości systemu i znaczenie obserwacji.
Dane dostarczył kosmiczny teleskop TESS, a wstępnej identyfikacji dwóch pierwszych planet dokonali astronomowie z Uniwersytetu w Liège i IAA-CSIC przy użyciu oprogramowania SHERLOCK. Potwierdzenie tego wykrycia wymagało szerokiej kampanii obserwacyjnej prowadzonej z powierzchni Ziemi za pomocą teleskopów SPECULOOS i TRAPPIST, które są zoptymalizowane do badania małych egzoplanet krążących wokół chłodnych, słabych gwiazd.
Badacze podkreślają, że TOI-2267 to naturalne laboratorium do testowania modeli powstawania skalistych światów w ekstremalnych warunkach dynamicznych. Kolejne obserwacje, w tym z użyciem JWST i przyszłych wielkich teleskopów naziemnych, mają pozwolić na precyzyjny pomiar mas, gęstości i być może składu atmosfer tych planet.