Siły Powietrzne USA zamieniają samoloty transportowe w bombowce dzięki paletom
Siły Powietrzne USA poszukują sposobów na optymalne wykorzystanie utrzymywanej floty samolotów. W ramach programu "Palletized Munitions" Amerykanie postanowili zamienić samoloty transportowe C-17 i MC-130J w bombowce. Zrobili to dzięki paletom wyposażonym w pociski i spadochrony.
Biuro Planowania Strategicznego Rozwoju i Eksperymentów Sił Powietrznych (SDPE) od 2019 roku bada możliwości wykorzystania systemu paletyzowanej amunicji w ramach programu "Palletized Munitions". Po blisko dwóch latach zaawansowanych prac, Stany Zjednoczone są o krok od ukończenia wyrzutni rakiet spadochronowych, która teoretycznie może zamienić każdy duży samolot transportowy w bombowiec.
Amerykanie testują system paletyzowanej amunicji
Do tej pory testowano pociski JASSM (Joint Air-to-Surface Standoff Missile) umieszczane po dwie sztuki na paletach ze spadochronami i wystrzeliwane z pokładu samolotów transportowych C-17 lub samolotów MC-130J. Pociski spadały w kierunku ziemi, a kiedy znalazły się w bezpiecznej odległości od samolotu, uruchamiały autonomiczny układ sterowania i zbliżały się do wyznaczonych celów.
Realizacja pomysłu pozwoli Amerykanom zwiększyć flotę samolotów, które mogą zostać wykorzystane podczas misji dalekiego zasięgu o setki maszyn. To w znaczący sposób wpłynie na możliwości bojowe USA i zdolności atakowania z powietrza. Zwłaszcza że Siły Powietrzne USA posiadają ponad 200 samolotów typu C-17 i setki maszyn typu C-130. To w połączeniu z blisko 150 bombowcami daje całkiem pokaźny wynik.
Dodatkowo zastosowanie systemu pozwoliłoby rozwiązać problem związany z odległością. Chodzi tutaj przede wszystkim o region zachodniego Pacyfiku, gdzie Amerykanie mają dostęp do zaledwie kilku głównych baz lotniczych, znajdujących się w dużej odległości od potencjalnych stref konfliktu.
Nie wszyscy są jednak w pełni przekonani do pomysłu z systemem paletyzowanej amunicji. Przykładowo, Mark Gunzinger, ekspert z Mitchell Institute for Aerospace Studies w Wirginii, w rozmowie z serwisem Defense News, przyznał, że "przydzielenie niektórych samolotów C-17 lub C-130 do przeprowadzania ataków ograniczyłoby możliwości transportu powietrznego dostępnego do rozmieszczenia i utrzymania sił amerykańskich". Zaznaczył też, że pociski JASSM są drogie. Zakup jednej sztuki to koszt rzędu 1,8 mln dolarów. Dlatego bombowce wielokrotnego użytku wydają się bardziej opłacalnym rozwiązaniem.