Satelity dla Wojska Polskiego. Kosmiczny sprzęt ma trafić na orbitę w przyszłym roku

Wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej Cezary Tomczyk zapowiedział, że Polska wyniesie na orbitę pierwsze swoje satelity w 2025 r. Zaznaczył też, że to "sprawa przełomowa, jeśli chodzi w ogóle o historię Rzeczypospolitej". Urządzenia mają zapewnić lepsze możliwości obserwacji Ziemi - bez względu na panujące warunki atmosferyczne. Z jakich urządzeń może korzystać Polska?

Zdjęcie wykonane przez satelitę Pléiades Neo
Zdjęcie wykonane przez satelitę Pléiades Neo
Źródło zdjęć: © Airbus
Karolina Modzelewska

06.03.2024 | aktual.: 06.03.2024 16:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- Planujemy pozyskać satelitarny system obserwacji Ziemi, zarówno w technologii radarowej, jak i optycznej. To pozwoli na obserwację Ziemi bez względu na warunki atmosferyczne - powiedział wiceszef MON Cezary Tomczyk podczas odprawy z dowódcami polskiej armii 29 lutego. Nie doprecyzował, o jakie konkretnie satelity chodzi. Zaznaczył jedynie, że "korzystamy z technologii zachodnich, ale też z technologii polskich".

Satelity dla Wojska Polskiego

W odpowiedzi na prośbę o komentarz w sprawie satelitów, które Polska może wynieść w kosmos, MON przekazało nam: "Satelitarne systemy obserwacji Ziemi obrazujące zarówno w technice optycznej, jak i radarowej, stanowią obecnie priorytetowy kierunek modernizacji SZ RP. Resort obrony narodowej na bieżąco monitoruje najnowsze rozwiązania technologiczne, mogące mieć zastosowania wojskowe". Podkreśliło również: "Informacje dotyczące rozbudowy zdolności satelitarnych SZ RP będą komunikowane w późniejszym terminie z zachowaniem rygorów ochrony informacji niejawnej".

Miniaturyzacja systemów satelitarnych stanowi jeden z istotniejszych trendów technologicznych ostatnich lat. Pozwala ona na znaczące zmniejszenie zarówno kosztów produkcji, jak i umieszczenia satelitów na orbicie okołoziemskiej. W resorcie obrony narodowej prace dotyczące pozyskania takich systemów trwają już od wielu lat. Dotyczą one nie tylko możliwości zakupu takich satelitów od różnych producentów, ale również rozwoju krajowego potencjału naukowo-badawczego i budowy własnych systemów satelitarnych.

Ministerstwo Obrony Narodowej

Jak zaznacza MON, wiodącą rolę w rozwoju krajowego potencjału naukowo-badawczego i budowy własnych systemów satelitarnych pełni Departament Innowacji MON. Instytucja zainicjowała kilka projektów badawczo-rozwojowych mających na celu rozwój poszczególnych technologii czy budowę samych satelitów. Ich przykładami są projekt PIAST, MIKROGLOB, T-XPDR, VSAT, znajdujące się obecnie w fazie realizacji. MON dodaje, że Agencja Uzbrojenia prowadzi odrębne postępowania na pozyskanie systemów satelitarnych zgodnie z zadaniami/potrzebami zdefiniowanymi w Planie Modernizacji Technicznej (PMT).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: AGM H6: Cienias, ale twardziel!

Obecnie SZ RP mają możliwość zadaniowania (pozyskiwania danych radarowych), zgodnie z potrzebami, wszystkich obecnie funkcjonujących na orbicie satelitów włoskiego systemu obrazowania SAR (Synthetic Aperture Radar) wchodzących w skład zarówno konstelacji pierwszej generacji Cosmo SkyMed (CSK), jak i konstelacji drugiej generacji Cosmo Seconda Generazione (CSG). Szczegółowe informacje nt. zasad korzystania z tych zasobów znajdują się w porozumieniu bilateralnym, które stanowi informację niejawną.

Ministerstwo Obrony Narodowej

Uzyskany komentarz wciąż jednak nie rozwiewa wątpliwości, odnośnie tego, jakie satelity Polska wyśle na orbitę w 2025 r. Mateusz Mitkow, redaktor prowadzący serwisu Space24.pl, w rozmowie z WP Tech przekazał: - Najprawdopodobniej chodzi o system optoelektronicznej obserwacji Ziemi o nazwie MikroGlob, który jest przeznaczony do celów wojskowych. Z dostępnych informacji wynika, że będzie on składać się początkowo z czterech lub pięciu mikrosatelitów, ale możliwe jest rozwinięcie systemu także o jednostki radarowe -.

Zdaniem Mitkowa dzięki systemowi MikroGlob Polska zyska "przede wszystkim niezależne zdolności do dostarczania wysokorozdzielczych zobrazowań z orbity". - Będą to niezbędne dane dla zwiększenia świadomości sytuacyjnej Sił Zbrojnych RP i naszego ogólnego bezpieczeństwa. Obecnie niewiele wiemy na temat tego systemu, ze względu na wojskowych charakter projektu - wyjaśnia. Ekspert dodaje, że jednostki będą stanowić uzupełnienie m.in. dla zakupionych przez Polskę satelitów z Francji. Jak mówi: - Jest to dla nas niezwykle ważne, ponieważ dobrze widzimy, co dzieje się w Ukrainie i jak ważne jest posiadanie takich zasobów na orbicie, które w dużym stopniu wspomagają działania operacyjne -.

W podobnym tonie wypowiada się Maciej Myśliwiec ze Space Agency. Według niego z wypowiedzi Cezarego Tomczyka wynika, że zapowiedzi dotyczą "technologii, która jest już w końcowej fazie developmentu albo mówimy o zakupie technologii gotowej od partnerów krajowych lub zagranicznych". Ekspert również wskazuje na realizowany przez Creotech Instruments "MikroGlob", ale także projekt PIAST (Polish ImAging SaTellites) prowadzony przez konsorcjum pod przewodnictwem Wojskowej Akademii Technicznej, w którym znajdują się Creotech Instruments, Centrum Badań Kosmicznych PAN, Sieć Badawcza Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa, Scanway oraz PCO. - Już wcześniej ogłaszano, że [PIAST - przyp. red.] będzie stanowił podwaliny narodowego systemu satelitarnej obserwacji Ziemi na potrzeby Sił Zbrojnych - wyjaśnia.

Satelity z Francji dla Polski

Warto przypomnieć, że pod koniec grudnia 2022 r. Polska i Francja podpisały umowę na dostawę dwóch satelitów obserwacyjnych wraz ze stacją odbiorczą w Polsce. Airbus, czyli producent sprzętu, w komunikacie prasowym ze stycznia 2023 r. wyjaśnił, że chodzi o satelity optyczne S950, które są już używane w konstelacji Pléiades Neo. Takie urządzenia pozwalają na obrazowanie z rozdzielczością 30 cm. Dodatkowo od 2023 r. Polska zyskała dostęp do zobrazowań pochodzących właśnie z konstelacji Pléiades Neo, co daje nam możliwość pozyskiwania danych na temat większego obszaru Ziemi.

Satelity dla Polski powstają w zakładach Airbusa w Tuluzie. To tutaj przejdą również proces integracji oraz testy. Wstępne plany zakładają, że orbity zostaną wyniesione na orbitę do 2027 r. Jak czytamy we wspomnianym komunikacie Airbusa, sprzęt zostanie wyniesiony z Europejskiego Centrum Kosmicznego w Kourou w Gujanie Francuskiej, a zobrazowania będą odbierane bezpośrednio w kraju przez infrastrukturę narodowego systemu satelitarnego, co zagwarantuje użytkownikowi satelitów pełną autonomię.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Komentarze (4)