Samsung stworzy swoją sztuczną inteligencję
Samsung potwierdził właśnie uzgodnienie warunków przejęcia Viv - asystenta na bazie sztucznej inteligencji, stworzonego przez twórców Siri. Mówi się, że amerykańska firma z San Jose w Kalifornii stworzyła program, który przewyższa wszystkie dostępne na rynku
06.10.2016 | aktual.: 01.03.2017 11:25
Samsung potwierdził właśnie uzgodnienie warunków przejęcia Viv - asystenta na bazie sztucznej inteligencji, stworzonego przez twórców Siri. Mówi się, że amerykańska firma z San Jose w Kalifornii stworzyła program, który przewyższa wszystkie dostępne na rynku.
O ile konkurencja Samsunga, czyli Apple z Siri, Google z Asystentemczy Amazon ze swoim Echo, dążą do zintegrowania swojego inteligentnego asystenta z całym otaczającym użytkownika światem, to koreański koncern ma nieco inne podejście do wykorzystania sztucznej inteligencji (AI) w swoich urządzeniach.
Pomysł Samsunga na wykorzystanie AI w swoich telefonach ma koncentrować się przede wszystkim na sposobie interakcji i używania, chociażby smartfonów. Próbkę tego, co może nas czekać w nadchodzących koreańskich telefonach można było zobaczyć cztery miesiące temu na konferencji Disrupt 201. w Nowym Jorku.
Okazuje się, że w przeciwieństwie do konkurencji Viv miało ambicję stać się wieloplatformowym asystentem. Pierwotnie twórcy zakładali, że trafi nie tylko na wszystkie możliwe urządzenia, nie zależnie od platformy, ale również będzie w stanie sterować również domowymi sprzętami i gadżetami za pomocą zawsze dostępnego interfejsu. Jak widać pierwotna koncepcja była mocno zbliżona do tego czym jest teraz Google Home.
Ciekawe, że w swych założeniach program uczy się cały czas. Zamiast radzić sobie z pytaniami na zasadzie zdefiniowanych wcześniej komand, Viv ma możliwość samodzielnego rozwiązywania zadań i tworzenia nowych schematów postępowania w razie poleceń, których nie ma zapisanych w pamięci. Czyli zupełnie inaczej niż Siri, które gdy nie rozumie przełącza się na wyszukiwanie w sieci.
Z tak obiecującej technologii Samsung ma w planach osiągnąć nieco inne efekty niż Google czy Apple. Koreański gigant ma w planach podejście bardziej skoncentrowane na samym urządzeniu i zamierza _ zrewolucjonizować sposób w jaki użytkownicy korzystają ze swoich sprzętów _.
Szczegóły umowy pomiędzy Viv i Samsungiem nie są jeszcze znane, jednak wiadomo, że do koreańskiej firmy przejdzie cała, 30-osobowa załoga Viv.