Są sojusznikiem Polski. Chcą wydać miliony dolarów na naszą broń
Grupa WB, producent amunicji krążącej Warmate, może w najbliższym czasie zyskać nowego klienta, który jest zainteresowany zakupem setek dronów (które sprawdziły się w walce m.in. w Ukrainie). Mowa o Korei Południowej, która chce pozyskać broń produkowaną w Polsce. Informuje o tym koreańska gazeta DongA Ilbo, powołując się na doniesienia osób związanych z tamtejszym rządem.
Zacieśniają się więzy między Polską a Koreą Południową. Warszawa w ostatnich latach kupowała u swojego sojusznika setki ton cennego sprzętu – w tym m.in. czołgi K2 i armatohaubice K9. Teraz role się odwracają i to Seul planuje kupić broń oferowaną przez polskie przedsiębiorstwo z branży obronnej.
Korea Południowa chce kupić polską broń
Transakcja ma zostać sfinalizowana w ciągu roku – informuje portal Defence Blog. Południowokoreańskie ministerstwo obrony miało złożyć w ostatnim czasie wniosek do odpowiedniej jednostki administracyjnej o dokonanie zakupu. Ze źródeł związanych z rządem Korei Południowej wynika, że w grę wchodzi zakup ok. 200 sztuk dronów Warmate. Całkowity koszt transakcji szacuje się na niemal 11 mln dolarów.
Koreańczycy zwrócili uwagę na zdolności jakimi dysponują polskie konstrukcje. – Polskie drony były używane w wielu operacjach bojowych i udowodniły swoją skuteczność – mówił w rozmowie z gazetą DongA Ilbo anonimowy przedstawiciel koreańskiego ministerstwa obrony. Jego zdaniem nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że zakup Warmate jest brany pod uwagę ze względu na wystarczające zdolności produkcyjne polskiego przedsiębiorstwa, co przekłada się na możliwość szybkiego wdrożenia ich w armii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uniwersalne bezzałogowce Warmate
Warmate, za którego produkcję odpowiada Grupa WB, to bezzałogowy statek powietrzny. Dron ma szereg różnych zastosowań w zależności od wyposażenia. Może prowadzić rozpoznanie, obserwację lub być amunicją krążącą.
Za ten uniwersalny charakter Warmate'a odpowiada wymienna głowica. W bojowym wariancie jest ona wypełniona ładunkiem wybuchowym o wadze 300 g. Można ją też zastąpić głowicą kumulacyjną do uderzania w cele opancerzone. Producent zapewnił też możliwość integracji narzędzia z głowicą obserwacyjną GS-9, która pozwala prowadzić obserwację zarówno w dzień, jak i w nocy.
Bezzałogowiec Warmate mierzy 1,1 m długości przy rozpiętości skrzydeł sięgającej 1,4 m i wadze do 5 kg. Maksymalna prędkość maszyny sięga 80 km/h, natomiast wysokość, na której może operować, nie przekracza 500 m. Zasięg operacyjny polskiej broni sięga maksymalnie 40 km.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski