Żelazny Promień. Laserowa obrona dla okrętów wojennych
Izraelskie przedsiębiorstwo zbrojeniowe Rafael Advanced Defense Systems w czasie targów International Maritime Defense Exhibition w Singapurze po raz pierwszy pokazało morską wersję systemu Iron Beam (Żelazny Promień). Jest to przeznaczona dla okrętów wojennych przeciwlotnicza broń laserowa, której celem jest zwalczanie i neutralizowanie różnych zagrożeń, w tym pocisków balistycznych krótkiego zasięgu i bezzałogowych statków powietrznych różnej wielkości.
15.05.2023 | aktual.: 15.05.2023 09:18
W marcu 2022 r. Rafael wraz z Dyrekcją Badań i Rozwoju Ministerstwa Obrony Izraela z powodzeniem zakończył serię testów polowych – ostrych strzelań – systemu laserowego dużej mocy przeznaczonego do przechwytywania celów poruszających się stromotorowo. Chodzi tu na przykład o nurkujące z dużą prędkością pociski balistyczne lub artyleryjskie. Jest to sukces tym większy, że opracowanie morskiej wersji systemu obrony laserowej jest większym wyzwaniem niż w przypadku wersji lądowej, ponieważ w tym wypadku porusza się nie tylko cel, ale również platforma, w tym wypadku poruszający się okręt wojenny dodatkowo kołysany falami morza. To skokowo zwiększa trudność w zapewnieniu stabilizacji lasera niezbędnej do prawidłowego wycelowania i trafienia w cel.
Podobnie jak wariant lądowy, wersja morska może zostać zintegrowana z istniejącym systemem obrony powietrznej, takim jak C-Dome (morska wersja systemu Iron Dome), stanowiąc w ten sposób bardzo ekonomiczne rozwiązanie, uzupełniające kinetyczne zdolności obrony powietrznej okrętu. O ile wystrzelenie pocisku rakietowego kosztuje od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy dolarów, to wygenerowanie wiązki lasera zdolnej do zniszczenia pocisku balistycznego kosztuje jedynie kilkanaście dolarów. Pozwala to uniknąć sytuacji gdy do zwalczania celów wartych kilkaset dolarów trzeba wystrzeliwać pocisk wielokrotnie droższy od celu, który ma zniszczyć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponadto laser jest bardziej elastyczny jeśli chodzi o zasięg zwalczania celów. W przypadku Iron Beam maksymalny zasięg zwalczania celów wynosi 7-10 km, a minimalny to kilkadziesiąt metrów. Pokrywa się to z martwą strefą systemu rakietowego C-Dome, która wynosi około 5 km. W ten sposób powstaje wielowarstwowy system obrony przeciwlotniczej okrętu. W przypadku celu znajdującego się w obwiedni przechwycenia obu środków przeciwlotniczych operator będzie mógł wybrać optymalny rodzaj amunicji. Istnieją ważne kwestie, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze jednego lub drugiego systemu. Podczas gdy interceptor kinetyczny może zniszczyć cel na miejscu, laser wymaga trzymania go na celu przez określoną ilość czasu, co może prowadzić do potencjalnych komplikacji, nawet jeśli trwa to tylko kilka sekund. A jeśli pogoda jest zła, to może sprawić, że system laserowy będzie nieskuteczny przeciwko nadlatującym celom.
Z drugiej strony, pocisk rakietowy potrzebuje czasu, aby dotrzeć do celu, podczas gdy laser porusza się z prędkością światła i nie wymaga uzupełniania zapasów. I jak już wspomniano oszczędności kosztów związane z wykorzystaniem systemu laserowego w porównaniu z koniecznością produkcji i zakupu rakiet przeciwlotniczych są znaczne. Należy zauważyć, że nawet jeśli pociski rakietowe nie są wystrzeliwane to mają określony resurs i po kilkunastu latach przechowywania w magazynach należy je wymienić na nowe, co wiąże się z kolejnymi poważnymi wydatkami. Jak powiedział Michael Lurie, prezes amerykańskiego oddziału Rafaela, dzisiaj największym wyzwaniem dla Iron Dome jest "ekonomia", co było głównym powodem w dążeniu do opracowania broni wiązkowej.
– Nowe zagrożenia wymagają dynamicznych i dopasowanych rozwiązań, a Naval Iron Beam jest doskonałym przykładem takiego rozwiązania obronnego. Portfolio morskie Rafaela stale rośnie, nasze systemy są stale unowocześniane, a celem naszych badań i rozwoju jest skupienie się na szybkim zidentyfikowaniu nowych rozwiązań dla obecnych i przyszłych wyzwań. Nasza wystawa na IMDEX umożliwia lepsze przyjrzenie się doświadczeniu Rafaela w dostarczaniu najbardziej precyzyjnych rozwiązań dla najbardziej palących wyzwań bezpieczeństwa na arenie morskiej – powiedział wiceprezes Rafaela ds. wykonawczych, dr Ran Gozali, szef działu systemów lądowych i morskich:
Rafael rozwija technologie laserowe od 20 lat, jednak dopiero w ostatnich latach inżynierom i naukowcom udało się uzyskać odpowiednio skupioną wiązkę lasera, by mogła znaleźć zastosowanie w wojsku. Głównym problemem było pokonanie trudności związanych z naturalnymi turbulencjami powietrza, które rozpraszają wiązkę lasera. Stąd konieczność wprowadzenia w emiterze odpowiednich zmian i wzmocnienia mocy emitowanej wiązki, tak by nawet po jej częściowym rozproszeniu dysponowała wystarczającą energią do zniszczenia celu. Stąd konieczność zastosowania lasera o mocy 100 kW. Neutralizacja celu za pomocą lasera odbywa się najczęściej poprzez przepalenie kadłuba i doprowadzenia do wybuchu paliwa lub uszkodzenia systemu napędowego, lub naprowadzającego: silnika, śmigła czy głowicy naprowadzającej.
Naval Iron Beam nie musi być stosowany jedynie na okrętach wojennych. W specyficznej sytuacji Izraela można sobie wyobrazić jego instalację również na statkach cywilnych czy instalacjach morskich, na przykład platformach wiertniczych. W 2021 r. w trakcie operacji "Strażnik Murów" do ochrony izraelskiej platformy wiertniczej przed ostrzałami rakietowymi ze strony Hamasu oddelegowano korwetę typu Saar 5 z systemem C-Dome. W przyszłości platforma mogłaby dysponować własnymi laserowymi systemami samoobrony. Podobnie jak statki cywilne, które regularnie stają się celami ataków ze strony organizacji terrorystycznych lub państw nieprzyjacielskich, na przykład Iranu.
Można sobie wyobrazić również inne zastosowania okrętowej broni laserowej. Nie tylko do zwalczania środków napadu powietrznego, ale również atakowania celów morskich. Lasera można by użyć do detonacji z bezpiecznej odległości wykrytych na powierzchni min morskich. Mogą być wykorzystane również do obrony przed piratami. Po wykryciu ataku laser mógłby zniszczyć silnik łodzi pirackiej. Dzięki tak szerokiemu spektrum zastosowań izraelski system ma szanse na zdobycie kontraktów eksportowych. Naval Iron Beam ma wejść do produkcji w 2025 r.
Ponadto Rafael pracuje również nad laserem znacznie mniejszej mocy właśnie do takich zastosowań. Urządzenie nazwane Lite Beam ma moc około 7,5 kW i zasięg do 2 km. Obecnie jest opracowywane pod kątem zastosowania na platformach lądowych do zwalczania małych dronów, ale również detonacji z bezpiecznej odległości improwizowanych ładunków wybuchowych i niewybuchów. Przeprowadzono już pierwsze próby prototypu
Autor: Marcin Wołoszyk