TAM 2CA2: Najnowocześniejsze czołgi w Ameryce Południowej
W Argentynie odbyła się prezentacja dwóch prototypów zmodernizowanych czołgów TAM 2CA2. Jeśli program modernizacji będzie realizowany zgodnie z planem, za kilka lat Argentyna będzie dysponowała setką nowoczesnych – jak na warunki Ameryki Południowej – czołgów.
Prezentacja zmodernizowanych czołgów miała miejsce w 602. Batalionie Logistycznym w Boulogne Sur Mer. Jednostka ta zajmuje się głównie naprawami wozów o trakcji gąsienicowej, jak transportery opancerzone M113 czy właśnie czołgi TAM. Nazwa tych ostatnich to skrót od Tanque Argentino Mediano – argentyński czołg średni. O znaczeniu programu modernizacji świadczy lista gości biorących udział w prezentacji. Byli wśród nich minister obrony Jorge Taiana, szef sztabu sił zbrojnych gen. Agustin Rossi i dowódca wojsk lądowych gen. Guillermo Olegario Pereda.
– Prezentacja drugiego prototypu czołgu TAM 2CA2 ma doniosłe znaczenie, ponieważ wpisuje się w proces modernizacji i wymiany sprzętu wojsk lądowych, który jest realizowany w dobrym tempie dzięki przyznanym funduszom, co pozwala na podnoszenie zdolności bojowych wojska. Dzisiejsze wydarzenie jest ważne, ponieważ nie tylko widzimy ukończony pierwszy prototyp, ale również drugi będący w trakcie prac modernizacyjnych – powiedział gen Pereda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Modernizacja dotyczy większości kluczowych elementów czołgu. Przede wszystkim został zastosowany cyfrowy system kierowania ogniem umożliwiający skuteczne prowadzenie ognia o każdej porze doby i w dowolnych warunkach atmosferycznych, również w trakcie jazdy. Zarówno dowódca jak i działonowy są wyposażeni w wizjery z kamerami termowizyjnymi. Dostawcą systemu kierowania ogniem jest izraelski Elbit Systems. Główne uzbrojenie czołgu stanowi armata Rheinmetall Rh-105-30 kaliber 105 mm produkowana w Argentynie pod oznaczeniem FM K.4 Modelo 1L. Można z niej strzelać podkalibrowymi pociskami przeciwpancernymi stabilizowanymi brzechwowo z odrzucanym sabotem (APFSDS), pociskami kumulacyjnymi (HEAT), a także przeciwpancernymi pociskami kierowanymi LAHAT o zasięgu 8 km i przebijalności 800 mm stali.
Ponadto zmodyfikowany układ napędowy i zawieszenia przyczynią się do zwiększenia mobilności taktycznej. Do napędu czołgu będą wykorzystane niemieckie silniki MTU MB-833 Ka 500 o mocy 720 KM przy 2400 obrotów na minutę i automatyczne przekładnie Renk HSWL-204. Pozwoli to rozpędzić czołg do 75 km/h na drodze i 40 km/h w terenie. Ze standardowym zapasem paliwa zasięg wynosi do 500 km, a po zainstalowaniu dwóch dodatkowych zbiorników paliwa wzrasta do 900 km.
Po ukończeniu przebudowy drugiego prototypu, zmodernizowane czołgi czeka jeszcze proces certyfikacji. Celem testów będzie sprawdzenie czy zmodernizowane wozy spełniają wymagania wojsk lądowych. Próby będą obejmowały pokonywanie toru przeszkód oraz strzelanie poligonowe. Główną firmą realizującą modernizację jest Industrias Metalúrgicas Pescarmona Sociedad Anónima (Impsa). Już w latach 80-tych była ona zaangażowana m.in. w produkcję łożysk do czołgów.
Program zakłada modernizację przynajmniej 74 czołgów, z opcją na 30 kolejnych. Impsa zakłada, że opcja zostanie wykorzystana i nastawia się na modernizację w najbliższych kilku latach ponad setki wozów bojowych. Jeśli prototypy przejdą testy z wynikiem pozytywnym i rozpocznie się seryjna modernizacja pozostałych wozów, do końca bieżącego roku argentyńskie wojska lądowe mają odebrać 10-12 udoskonalonych czołgów. Pozostałe będą modernizowane w tempie kilkunastu sztuk rocznie.
Mimo, że nawet po modernizacji argentyńskie czołgi nie będą mogły się równać z konstrukcjami takimi jak M1A2 Abrams, Leopard 2 czy najnowszymi konstrukcjami chińskimi i rosyjskimi, to będą najnowocześniejszymi czołgami w Ameryce Południowej. Największe państwo kontynentu, Brazylia, posiada czołgi M60A3 i Leopard 1, Chile dysponuje czołgami Leopard 2A4 i Leopard 1V, Ekwador ma czołgi Leopard 1A5, AMX-13 i T-55, Peru ma T-55 i T-62M, Urugwaj ma Ti-67 (zmodernizowane T-55), a Wenezuela AMX-30V i T-72M1M. Paragwaj ma pochodzące z czasów II wojny światowej czołgi M4 Sherman, a Kolumbia nie posiada żadnych czołgów podstawowych.
Autor: Marcin Wołoszyk