Briańsk (K‑117). Rosjanie zakończyli modernizację potężnego okrętu podwodnego
W Rosji zakończył się remont atomowego okrętu podwodnego nosiciela rakiet balistycznych z głowicami jądrowymi Briańsk (K-117). Po ponad sześciu latach pobytu w stoczni okręt przechodzi obecnie próby morskie i niedługo powinien powrócić do linii.
Rosja jest w trakcie produkcji i wdrażania do służby serii atomowych okrętów podwodnych nosicieli pocisków balistycznych typu Boriej. Jednocześnie do czasu zbudowania wszystkich zamówionych okrętów nowego typu musi utrzymywać w sprawności starsze okręty tej klasy. Po wycofaniu wszystkich okrętów typu Typhoon, jedynymi starszymi nosicielami pocisków balistycznych pozostają okręty projektu 667BDRM Delfin (oznaczenie NATO: Delta IV). Właśnie takim okrętem jest Briańsk, którego remont niedawno się zakończył.
Rosyjski okręt podwodny
Briańsk wszedł do stoczni Zwiezdoczka w Siewierodwińsku w 2018 r., zaraz po tym jak opuściła ją Tuła (K-114) – siostrzany okręt, który przeszedł identyczny remont. Remont połączony z modernizacją mający potrwać trzy i pół roku przeciągnął się do ponad sześciu lat. Podstawowym zadaniem stoczni była wymiana paliwa jądrowego w dwóch reaktorach znajdujących się na okręcie. Nowe paliwo pozwoli utrzymać okręt w służbie przez kolejną dekadę. Kolejna wymiana prawdopodobnie nie będzie już potrzebna, ponieważ okręty tego typu są zastępowane stopniowo nowymi jednostkami typu Boriej i Boriej-A. Ponadto na okręcie wymieniono system sonarowy, jednak wszelkie szczegóły dotyczące tego wyposażenia jak i pozostałych zmian są tajne.
Obecnie okręt przechodzi próby morskie. Obserwatorzy zauważyli Briańsk na Morzu Białym, gdy poruszał się na powierzchni, a do kadłuba były przymocowane urządzenia służące do kalibracji sonaru. Jeśli próby morskie nie wykażą konieczności wprowadzenia żadnych poprawek, okręt w ciągu kilku miesięcy powinien powrócić do linii i będzie mógł pełnić dyżury bojowe. Jego bazą macierzystą jest Gadżyjewo na Półwyspie Kolskim. Port jest zlokalizowany około 100 km od granicy z Norwegią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: SięKlikało 2024: Co Nas Zaskoczyło w Tech w 2024?
Marynarka wojenna Rosji dysponuje pięcioma okrętami typu Delta IV. Wszystkie należą do Floty Północnej. Poza Briańskiem są to: Tuła (K-114), Wierchoturje (K-51), Nowomoskowsk (K-407) i Karelia (K-18). Ten ostatni jest już w suchym doku stoczni Zwiezdoczka i jako kolejny przejdzie podobną modernizację. Ponadto Rosja dysponuje jeszcze jednym okrętem tego typu, Podmoskowe (BS-64), który nie przenosi już rakiet balistycznych, ale został przebudowany na okręt specjalnego przeznaczenia, m.in. od 2016 r. był nosicielem tajnego miniaturowego okrętu podwodnego Łoszarik (AS-31), na którym w 2019 r. doszło do pożaru, w którym zginęło czternastu członków załogi.
Briańsk, podobnie jak pozostałe okręty typu Delta IV, przenosi szesnaście pocisków balistycznych z głowicami jądrowymi R-29RMU Sinewa o zasięgu 8300 km i dokładności trafienia rzędu 500 m. Technicznie każda rakieta może przenosić dziesięć głowic jądrowych o mocy 100 kt, ale ze względu na podpisane porozumienia o redukcji zbrojeń jądrowych, faktycznie każda z nich jest uzbrojona w cztery takie głowice. Jednak w 2026 r. dotychczasowy rosyjsko-amerykański traktat New START wygasa, co może otworzyć drogę do ponownego zwiększenia rosyjskiego arsenału jądrowego. Rakiety mogą być wystrzelone z maksymalnej głębokości 55 m, w tym spod lodu.
K-117 kilka razy w swojej historii odpalał rakiety balistyczne w ramach ćwiczeń. Był m.in. zaangażowany w ćwiczenia Grom-2009 i Grom-2013. Ponadto odpalił testowo rakietę przez pokrywę lodową na Biegunie Północnym.
Wraz z powrotem Briańska do służby, Flota Północna będzie dysponowała pięcioma nosicielami pocisków balistycznych z głowicami jądrowymi. Poza czteroma wymienionymi wcześniej okrętami typu Delta IV piątym jest Kniaź Władimir (K-549) – okręt typu Boriej-A. Ponadto w tym roku spodziewana jest dostawa drugiego okrętu tego typu, Kniaź Pożarski, który został zwodowany w zeszłym roku. Do tego w stoczni Zwiezdoczka na wymianie paliwa jądrowego znajduje się także Jurij Dołgorukij (K-535) typu Boriej.
Jeśli tegoroczne plany zostaną zrealizowane Flota Północna będzie dysponowała w linii sześcioma okrętami przenoszącymi 96 rakiet balistycznych. Łącznie daje to możliwość przenoszenia od 384 do 448 głowic jądrowych. W kolejnych latach wraz w prowadzaniem do służby kolejnych okrętów typu Boriej-A oraz pozostawaniem w służbie okrętów projektu 667BDRM oraz wygaśnięciem traktatów rozbrojeniowych, liczba ta może dodatkowo wzrosnąć.