Produkcja seryjna KF‑21 coraz bliżej

Południowokoreańska agencja zamówień wojskowych DAPA ogłosiła, że myśliwiec KF-21 Boramae osiągnął status wstępnej zdolności do walki. Osiągnięcie tego etapu jest jednym z elementów procedury prowadzącej do uruchomienia produkcji seryjnej w przyszłym roku. Tym samym DAPA podtrzymuje, że pierwsze egzemplarze będą dostarczone południowokoreańskim siłom powietrznym w drugiej połowie 2026 roku.

KF-21 Boramae
KF-21 Boramae
Źródło zdjęć: © Ministerstwo obrony Republiki Korei

Ogłoszenie kolejnego etapu przygotowań do produkcji zbiegło się pierwszym lotem piątego prototypu myśliwca. Po wystartowaniu z przyzakładowego lotniska w Sacheonie pilot wykonał czterdziestopięciominutowy lot na Morzem Wschodniochińskim. Ten egzemplarz zostanie wykorzystany przede wszystkim do prób awioniki, w tym radaru AESA. W dalszej kolejności posłuży również do prób tankowania w locie.

Testy prototypów rozpoczęły się w kwietniu 2021 roku. KF-21 wykonał pierwszy lot 19 lipca 2022 roku. Próby naziemne i powietrzne są prowadzone równolegle na pięciu prototypach, a w czerwcu dołączy do nich szósty i ostatni. Prototypy numer jeden, dwa, trzy i pięć są jednomiejscowe, a cztery i sześć – dwumiejscowe.

Do tej pory w trakcie prób naziemnych i około 200 lotów doświadczalnych przetestowano mniej więcej 260 różnych elementów funkcjonowania samolotu, w tym osiąganą prędkość, promień bojowy czy drogę lądowania. Testowano już również awionikę, która w większości została opracowana siłami firm południowokoreańskich, a także uzbrojenie powietrze–powietrze. W najbliższej przyszłości kolejne testy mają się koncentrować na dalszym sprawdzaniu awioniki, w tym systemów walki elektronicznej, i tankowaniu w locie. Zapowiedziane są również kolejne testy uzbrojenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Myśliwce, które zostaną dostarczone siłom powietrznym Korei Południowej w 2026 roku, będą wyprodukowane w wariancie Block 1 o ograniczonych możliwościach bojowych i cechach stealth. Po wdrożeniu do służby rozpoczną się prace nad bardziej zaawansowaną wersją Block 2 zdolną do przenoszenia szerszego wachlarza uzbrojenia i o znacznie mniejszej skutecznej powierzchni odbicia. W dalszych planach jest opracowanie wariantu Block 3 o możliwościach porównywalnych ze współczesnymi amerykańskimi samolotami piątej generacji.

Według południowokoreańskiego nadawcy MBC, na którego powołuje się Aviation Week, na etapie rozpoczęcia prac nad KF-21 Block 2 do programu miałaby dołączyć Polska. Negocjacje w tej sprawie miał prowadzić prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek w czasie kwietniowej delegacji do Korei Południowej. Rozmawiał wtedy z przedstawicielami agencji DAPA, producenta samolotów Korea Aerospace Industries i firmy zbrojeniowej Hanwha.

KF-21 z pociskami Meteor i IRIS-T. Dobrze widoczny sposób podwieszenia tych pierwszych pod kadłubem.
KF-21 z pociskami Meteor i IRIS-T. Dobrze widoczny sposób podwieszenia tych pierwszych pod kadłubem.© Korea Aerospace Industries

O możliwym polskim zagazowaniu w program KF-21 mówi się od zeszłego roku, od kiedy pojawił się temat wielkich zakupów zbrojeniowych w Korei Południowej. W naszych Siłach Powietrznych KF-21 mogłyby być widziane jako następcy F-16 – samoloty o dużych możliwościach bojowych, ale tańsze od F-35.

Dla Polski KF-21 byłby ciekawym uzupełnieniem floty samolotów bojowych, zwłaszcza jeśli potwierdziłyby się informacje o zakupie pocisków manewrujących Cheonryong i pocisków hipersonicznych Hycore. Dla Korei Południowej Polska stałaby się zaś cennym partnerem biorącym na siebie część finansowania programu. Obecny główny partner, Indonezja, stale nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań w tej kwestii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)