Nowe zamówienie na atomowe okręty podwodne dla US Navy
Należąca do koncernu okrętowego Huntington Ingalls Industries stocznia Newport News Shipbuilding (NNS) poinformowała o podpisaniu aneksu do umowy ramowej, w ramach którego zbuduje dwa wielozadaniowe okręty podwodne typu Virginia Block V. Są to najnowocześniejsze amerykańskie okręty podwodne o napędzie jądrowym przeznaczone do atakowania okrętów przeciwnika, wystrzeliwania pocisków manewrujących, rozpoznania oraz wsparcia oddziałów specjalnych.
Cena jednego okrętu podwodnego tego typu wynosi około 2,4 mld dolarów. Podpisany aneks ma wartość jedynie 305 mln dolarów, ponieważ dotyczy on jedynie zamówienia u poddostawców pierwszych elementów, tak aby zostały dostarczone w momencie rozpoczęcia budowy okrętów w stoczni.
– Te fundusze są niezbędne dla stabilności i przewidywalności prowadzenia biznesu, dla tysięcy poddostawców z całego kraju zaangażowanych w program budowy okrętów typu Virginia. Budowa okrętów podwodnych jest jednym z filarów naszego przedsiębiorstwa i zamierzamy nadal dostarczać amerykańskiej marynarce wojennej najnowocześniejsze okręty stanowiące o bezpieczeństwie naszego kraju – powiedział Jason Ward ze stoczni NNS.
Newport News Shipbuilding jest jedną z dwóch amerykańskich stoczni produkujących atomowe okręty podwodne i jednocześnie największą stocznią produkującą okręty wojenne. Zakład mogący poszczycić się 135-letnią historią we wszystkich swoich oddziałach zatrudnia 43 tys. pracowników. Choć liczba może wydawać się ogromna, w rzeczywistości amerykańskie stocznie wojenne borykają się z niedostatkiem siły roboczej. Obecnie odbijają się czkawką redukcje, które objęły przemysł okrętowy po zakończeniu zimnej wojny. Budowa atomowych okrętów podwodnych wymaga nie tylko wysokich kwalifikacji, ale również specjalnych warunków bezpieczeństwa i zachowania tajemnicy. Dlatego problemem nie jest przede wszystkim zatrudnianie nowych pracowników, ale ich długotrwale przeszkolenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koń roboczy US Navy
Jednostki typu Virginia są najliczniejszym typem okrętów podwodnych w US Navy. Geneza powstania okrętów typu Virginia sięga początku lat 90-tych XX wieku, kiedy to rozpoczęto prace nad ich projektem w celu zastąpienia starszych okrętów podwodnych typu Los Angeles. Jednocześnie nowe okręty miały być tańsze od jednostek typu Seawolf. Ich konstrukcja skoncentrowana jest na minimalizacji emisji akustycznej, co pozwala im działać w trybie stealth nawet na płytkich wodach przybrzeżnych.
Okręty typu Virginia Block V mają około 140 m długości i wyporność około 10 tys. t. Są wyposażone w napęd jądrowy (pojedynczy reaktor S9G o mocy 210 MW), co pozwala im na długotrwałe przebywanie pod wodą bez konieczności wymiany powietrza, ładowania akumulatorów lub uzupełniania paliwa. Głównym ograniczeniem jest zabierany zapas żywności i psychiczna odporność załogi składającej się ze 135 oficerów i marynarzy. Patrole trwają zwykle do 90 dni.
Wersja Block V jest najnowszym wcieleniem okrętów tego typu i wprowadza pewne ulepszenia w porównaniu do poprzednich wersji. Virginia Block V ma zwiększoną wydajność i zdolność przenoszenia uzbrojenia w porównaniu do wcześniejszych wersji. Osiągnięto to dzięki wprowadzeniu modułu uzbrojenia, znanego jako Virginia Payload Module (VPM). Moduł ten pozwala na przenoszenie dodatkowych pocisków manewrujących zwiększając zdolności bojowe okrętu. W przyszłości VPM może być wykorzystany do przenoszenia pocisków hipersonicznych. Tą sekcję można wykorzystać również jako dok do wypuszczania i podejmowania dronów podwodnych i żołnierzy oddziałów specjalnych.
Co do uzbrojenia, okręty podwodne typu Virginia Block V mogą przenosić różne rodzaje pocisków, w tym pociski manewrujące Tomahawk zdolne do precyzyjnego atakowania celów lądowych w odległości nawet 2000 km. Mogą także przenosić torpedy do zwalczania jednostek nawodnych i podwodnych oraz pociski UGM-84 Harpoon. Łącznie w pionowych wyrzutniach rakiet okręty mogą przenosić 40 pocisków Tomahawk. Torpedy i pociski Harpoon są wystrzeliwane z czterech wyrzutni torpedowych kal. 533 mm. Zapas amunicji wynosi 25 sztuk.
Autor: Marcin Wołoszyk