Laser do zwalczania dronów zdał testy w US Air Force

Laser H4 może być wykorzystywany stacjonarnie, na ciężarówkach, a nawet na pick-upach
Laser H4 może być wykorzystywany stacjonarnie, na ciężarówkach, a nawet na pick-upach
Źródło zdjęć: © Raytheon Technologies | GRANT MILLER PHOTOGRAPHY

22.06.2023 09:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Koncern Raytheon Technologies poinformował o pozytywnym wyniku testów operacyjnych, którym był poddawany w ostatnich miesiącach H4 – modułowy laser przeznaczony do niszczenia dronów. Broń została opracowania zgodnie z wymogami amerykańskich sił powietrznych, które używają już trzy systemu tego typu.

Testy prowadzone przez Centrum Zarządzania Cyklem Życia Sił Powietrznych USA i Raytheon Technologies przeprowadzono jesienią zeszłego roku na poligonie White Sands Missile Range w Nowym Meksyku. Ich elementem był między innymi cykl czterodniowych, nieprzerwanych strzelań bojowych. 704. Grupa Testowa zniszczyła za pomocą modułowej broni laserowej kilkadziesiąt dronów różnych rozmiarów na odpowiednim taktycznie dystansie. Podczas testów system działał w dzień i w nocy, w niesionych wiatrem tumanach piasku i w wysokich temperaturach sięgających często ponad 43˚C.

– Wszędzie tam, gdzie siły powietrzne mają do czynienia z zagrożeniem w postaci dronów, dysponują teraz czterema wypróbowanymi systemami broni laserowej, których mogą używać do unieszkodliwiania asymetrycznych zagrożeń – powiedział Michael Hofle, dyrektor ds. broni laserowej wysokiej mocy w Raytheon Technologies. – Z naszych kompaktowych, wytrzymałych i gotowych do działania systemów laserowych można korzystać stacjonarnie, na ciężarówkach, a nawet na pick-upach. Jesteśmy dumni, że możemy pomóc siłom powietrznym w dostarczeniu nowej technologii żołnierzom, którzy potrzebują jej do realizacji zadań na polu walki. Mogą oni w pełni zaufać zdolności naszego systemu do ochrony nieba przed zagrożeniami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

H4 to nowa modułowa broń laserowa o mocy 10 kW zbudowana zgodnie z wymogami amerykańskich sił zbrojnych. Można ją przetransportować i zainstalować w dowolnym miejscu zależnie od potrzeby. System składa się z modułu lasera wysokiej mocy, sensora elektrooptycznego/podczerwonego dalekiego zasięgu pełniącego jednocześnie funkcję układu kierowania wiązką lasera, systemu kontroli ciepła, wewnętrznego elektrycznego systemu zasilania oraz oprogramowania celowniczego. Systemem steruje się za pomocą laptopa i kontrolera przypominającego te używane do gier wideo. Można go również podłączyć do wielu aktualnie istniejących systemów dowodzenia i kierowania obroną powietrzną w celu zapewnienia dodatkowej warstwy obrony.

Nowy system laserowy jest zabudowany w łatwej w transporcie formie spaletyzowanej
Nowy system laserowy jest zabudowany w łatwej w transporcie formie spaletyzowanej© Raytheon Technologies | GRANT MILLER

Broń została zaprojektowana, aby chronić ludzi i sprzęt przed zagrożeniami powietrznymi, w szczególności dronami różnych rozmiarów i atakujących zarówno z bliska jak i większej odległości. Dzięki szybkości działania system może również zwalczać drony działające w roju.

Coraz więcej laserów

Przeciwlotnicza broń laserowa jest opracowywana w coraz większej liczbie państw. Wyróżnić można dwa główne powody. Pierwszy jest taki, że laser, o ile jest podłączony do zasilania, ma nielimitowany zapas amunicji. W odróżnieniu od pocisków rakietowych lub nabojów, których zawsze jest skończona ilość, laser może strzelać przez cały czas. To powoduje, że dobrze nadaje się do równoczesnego zawalczenia dużej liczby celów atakujących równocześnie, na przykład właśnie dronów działających w roju lub kilku pocisków rakietowych. Każdą obronę przeciwlotniczą opartą na pociskach rakietowych można przesaturować, to znaczy wysłać do jej pokonania większą liczbę rakiet lub dronów niż liczba pocisków przeciwlotniczych załadowanych w wyrzutniach. Laser jest pozbawiony tej wady. Natomiast laser wymaga trzymania go na celu przez określoną ilość czasu, co może prowadzić do potencjalnych komplikacji, nawet jeśli trwa to tylko kilka sekund.

Drugim powodem rosnącej popularności laserów jest ich wydajność ekonomiczna. Wystrzelenie pocisku rakietowego kosztuje od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy dolarów, natomiast wygenerowanie wiązki lasera zdolnej do zniszczenia drona kosztuje jedynie kilka dolarów. Pozwala to uniknąć sytuacji gdy do zwalczania celów wartych kilkaset dolarów trzeba wystrzeliwać pocisk wielokrotnie droższy od celu, który ma zniszczyć.

Broń laserowa w ciągu ostatnich dekad rozwija się w szybkim tempie. W miarę pomyślnego opracowywania i wdrażania kolejnych systemów, platformy te mogą mieć potencjał rewolucyjny w perspektywie długoterminowej. W ciągu ostatnich dwóch dekad wojskowe wykorzystanie laserów coraz częściej przenosi się z laboratoriów badawczych do wojsk operacyjnych, a lasery stały się normalnym instrumentem operacji wojskowych. Stany Zjednoczone są obecnie liderem w rozwoju broni laserowej na całym świecie i podwoiły swoje wydatki na tę technologię od roku 2017 do 2019 - z 535 mln USD do 1,1 mld USD.

Nie tylko siły powietrzne USA dążą do opracowania broni laserowej. US Navy od ponad dekady realizuje programy mające na celu wyposażenie okrętów wojennych w broń laserową, która mogłaby zmylić lub zniszczyć systemy wroga. We wniosku budżetowym na rok fiskalny 2023 marynarka domagała się ponad 103 mln dolarów na wsparcie pół tuzina koncepcji broni laserowej.

W sierpniu ubiegłego roku firma Lockheed Martin ogłosiła, że dostarczyła amerykańskiej marynarce wojennej wysokoenergetyczny laser o mocy ponad 60 kW ze zintegrowanym optycznym oślepiaczem i systemem nadzoru HELIOS. Jest to pierwszy taktyczny system broni laserowej, który został zainstalowany na okrętach wojennych będących w linii i już jest wykorzystywany w codziennej służbie.

Autor: Marcin Wołoszyk

Źródło artykułu:konflikty.pl
Komentarze (0)