Bucza rozpoczyna próby morskie. Okręt wkrótce zasili ukraińską flotę
Mimo trwającej wojny, ukraiński przemysł zbrojeniowy nie zwalnia tempa. W ostatnich dniach pojawiły się zdjęcia ósmego kutra artyleryjskiego typu Hiurza-M (projekt 58155), który przechodzi obecnie próby morskie na Dnieprze. Po ich zakończeniu, jednostka zasili osłabione w wyniku działań wojennych Siły Morskie Ukrainy.
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez ukraińskie media, kuter ma otrzymać nazwę Bucza – na cześć ofiar rosyjskiej masakry w mieście o tej nazwie. Do czasu przekazania ukraińskiej flocie, jednostka będzie nosić numer stoczniowy MBAK-08. Kuter znajdować ma się w ostatniej fazie prób, co może świadczyć o rychłym przekazaniu jednostki flocie.
Okręt trafi na rzekę
MBAK-08 trafić ma do flotylli rzecznej na Dnieprze, będącej częścią ukraińskiej marynarki wojennej. Ukraińskie ministerstwo obrony utworzyło flotyllę w marcu ubiegłego roku. Jej głównym zadaniem ma być wsparcie sił ukraińskich na Dnieprze. Zabezpieczenie Dniepru jest kluczowe dla Ukraińców – rzeka jest główną arterią żeglugi śródlądowej Ukrainy. Można dostać się nią między innymi do Chersonia czy Mikołajowa, gdzie znajduje się stocznia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Obecnie wróg jest na południu Dniepru i musimy mieć odpowiednie siły i środki, które będą w stanie stawić czoła wrogowi na naszej głównej arterii wodnej. Będziemy nadal zwiększać nasze wysiłki nie tylko w tym kierunku, ale wzdłuż całego Dniepru, budując nowe łodzie i przyjmując łodzie od naszych zagranicznych partnerów – mówił wiceadmirał Ołeksij Nejiżpapa, dowódca ukraińskiej marynarki wojennej – Mam nadzieję, że w przyszłości na Dnieprze pojawi się flotylla łodzi rzecznych, w skład której wejdzie kilka dywizji rozmieszczonych w różnych miastach.
Okręty buduje prywatna stocznia
MBAK-08 jest ostatnią z zamówionych jednostek Hiurza-M. Jednostki zostały zaprojektowane przez Państwowe Centrum Badawczo-Projektowe Przemysłu Okrętowego w Mikołajowie. Budowę zlecono prywatnej stoczni PAT Zawod z Kijowa. W 2012 r. rozpoczęto prace nad dwoma pierwszymi kutrami. Trzy lata później odbyło się wodowanie kutrów. W 2016 r. położono stępki pod budowę czterech kolejnych kutrów. Stępki pod dwie ostatnie jednostki położono odpowiednio w 2018 i 2019 r.
Pierwsze dwie ukraińskie "żmije" rozpoczęły służbę w 2016 r. Do wybuchu wojny w lutym ubiegłego roku Ukraina dysponowała siedmioma okrętami tego typu w służbie. Budowa MBAK-08 ulegała licznym opóźnieniom. Zakładano, że jednostka powstanie w przeciągu czterech miesięcy.
Z powodu problemów finansowych stoczni oraz afer korupcyjnych budowa została wstrzymana do 2021 r. Pod koniec września 2021 r., miała miejsce uroczystość wodowania kutra. Wybuch wojny z pewnością nie ułatwiał prac na jednostce – ukraiński przemysł zbrojeniowy uległ w dużej mierze zniszczeniu.
Ponad połowa jednostek została zatopiona przez Rosjan
Spośród siedmiu znajdujących się w służbie okrętów, Ukraińcy stracili cztery jednostki: Akkermana (P174), Kremenczuka (P177), Łubnyego (P178) oraz Wyszhoroda (P179). Łubny został zatopiony przez Rosjan w czasie walk o Mariupol. W maju 2022 r. pojawiły się zdjęcia wydobytego wraku jednostki. Pozostałe trzy kutry zostały zdobyte w początkowej fazie konfliktu. Na początku listopada 2022 r. Rosjanie opublikowali materiał filmowy, przedstawiający trafienie jednego z okrętów Hiurza-M amunicją krążącą Łancet nad Zbiornikiem Kachowskim.
Ciężko potwierdzić autentyczność nagrania. Rosjanie w pierwszych tygodniach wojny zdobyli cztery jednostki projektu 58155, więc całe nagranie mogło być propagandową ustawką. Z drugiej strony Ukraińcom wciąż pozostały trzy kutry tego typu i istnieje możliwość, że dron zastał ukraińską jednostkę daleko od rejonu walk. Tym bardziej, że system Łancet ma zasięg około 40 kilometrów.
Niewielkie kutry z niewielką załogą
Kutry artyleryjskie typu Hiurza-M to niewielkie jednostki o długości 23,7 metrów i wyporności 54 ton. Ich napęd stanowią dwa silniki diesla, które pozwalają osiągnąć prędkość 25 węzłów. Załoga składa się z pięciu osób. Uzbrojenie kutrów składa się z dwóch systemów wieżowych Katran-M, będących morską wersją lądowego systemu BM-3 Szturm. Każdy moduł wieżowy uzbrojony jest w pojedyncze działko automatyczne kalibru 30 milimetrów, sprzężone granatnikiem o tym samym kalibrze i karabinem maszynowym kalibru 7,62 milimetra. Po bokach każdego z modułów ulokowano wyrzutnię kierowanych pocisków przeciwpancernych Barrier.
Niewielkie rozmiary i niska masa okupione są skromną dzielnością morską, a uzbrojenie pozwala prowadzić wyłącznie walkę na krótkich dystansach. Jednak jednostki te mogą pełnić rolę patrolową i zapewniać osłonę przeciwdywersyjną dla ukraińskich portów. MBAK-08 z pewnością uzupełni poniesione straty.
Szymon Rutkowski, dziennikarz konflikty.pl