Kawa na chorobę Alzheimera? Obiecujące wyniki badań
Czy espresso, latte czy americana, kawa pobudza i aktywizuje, dlatego wielu nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki małej czarnej. Ale kawa może znacznie więcej, niż tylko obudzić. Nowe badania wykazały, że związki w niej zawarte mogą hamować agregację białek tau, które przyczyniają się do rozwoju choroby Alzheimera. I chociaż eksperymenty przeprowadzono w labolatorium, naukowcy twierdzą, że podobne wyniki można osiągnąć pijąc kilka filiżanek kawy dziennie.
Choroba Alzheimera dotyka starszych osób, najczęściej po 65. roku życia. Jednak zaczyna ona się znacznie wcześniej. Nadal nie jesteśmy pewni jak, ale nieprawidłowa ilość beta-amyloidu oraz białka tau, wydają się odgrywać dużą rolę w rozwoju choroby. Co ważne, białka te zaczynają koncentrować się w mózgu na dekady przed wystąpieniem pierwszych objawów, takich jak utrata pamięci.
Obecnie naukowcy uważają, że choroba wyłania się zarówno z czynników genetycznych, jak i środowiskowych, chociaż dokładne procesy, które ją powodują, pozostają zagadką. Mimo braku jasności, co do przyczyn choroby, jasnym jest, że proces starzenia prowadzi do zmian, które napędzają jej rozwój. Na chorobę Alzheimera zapada coraz więcej osób, a związane jest to z rosnącą długością życia. Niestety, obecnie choroba ta stała się piątą najczęstszą przyczyną śmierci na całym świecie.
Nową nadzieję dają niedawno przeprowadzone badania, które ukazały się w czasopiśmie "ACS Journal of Agricultural and Food Chemistry" (DOI: 10.1021/acs.jafc.3c01072). We wstępnych testach laboratoryjnych in vitro włoscy naukowcy wykazali, że związki zawarte w espresso mogą hamować agregację powiązanych z chorobą Alzheimera białek tau.
Jak zapobiec agregacji białek tau?
Klika badań przeprowadzonych na przestrzeni ostatnich kilku lat sugerowało neuroprotekcyjne działanie kawy. Autorzy nowych badań postanowili sprawdzić, jak zwykłe espresso wpływa na rozwój i zachowanie tych patologicznych skupisk białek w mózgu. Korzystając z ziaren kawy dostępnych na rynku przygotowywali espresso, po czym badali jego skład. Do przygotowania espresso, gorąca woda jest przepuszczana przez drobno zmielone ziarna kawy, tworząc skoncentrowany ekstrakt. Jest on często używany jako baza do innych typów kaw, jak americano czy latte.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
U zdrowych ludzi białka tau pomagają stabilizować struktury w mózgu, ale gdy rozwijają się pewne choroby, białka te mogą zlepiać się. Już wcześniej zgłaszano koncepcje, że gdyby udało się zapobiec agregacji białek tau, można by złagodzić objawy choroby.
Uczeni wyizolowali z espresso kilka związków, w tym alkaloidy, kofeinę i trygonelinę, a także flawonoidy, genisteinę i teobrominę. Związki te podali do inkubacji ze skróconą formą białka tau przez 40 godzin. Białka tau potraktowali także samym espresso, bez wyciągania z niego wybranych związków, by sprawdzić łączny wpływ wszystkich tych związków na agregację białek tau.
Espresso na Alzheimera
Wyniki wykazały, że kofeina, genisteina i sam ekstrakt kawowy hamowały tworzenie blaszek tau w sposób zależny od dawki, przy czym długość włókien tau zmniejszała się wraz ze wzrostem stężenia tych związków. Najbardziej skuteczny okazało się ekstrakt kawowy. Stwierdzono, że zaburza kształt agregatów tau.
"Efekt ekstraktu z kawy był niezwykły. Nawet w obecności niewielkich ilości mieszanki tworzenie długich włókien było zahamowane i widocznych było tylko kilka krótkich włókien białek" – wyjaśniają naukowcy. W badaniach zaobserwowali też, że skrócone włókienka są nietoksyczne dla komórek i nie działają jak "nasiona" do dalszej agregacji.
Dalsze eksperymenty ujawniły, że również kofeina ma potencjał wiązania wstępnie uformowanych białek tau. Wykazały też, że ekstrakt kawy zapobiegał tworzeniu się kondensatów białek tau, które uważa się za prekursory blaszek miażdżycowych. "Nasze wyniki pokazują kolejną interesującą właściwość ekstraktu z kawy w ingerowaniu we wczesne stadia prowadzące do patologicznej akumulacji tau" – napisali autorzy badania.
W kolejnym kroku badacze dodali do mieszaniny białek tau, kawy i związków z niej wyizolowanych ludzkie embrionalne komórki nerek. Odkryli, że białka tau powodowały znacznie mniejsze uszkodzenia tych komórek.
Dwie, trzy filiżanki dziennie
Według autorów badania, picie dwóch lub trzech espresso dziennie może dostarczyć znacznych ilości zarówno kofeiny, jak i genisteiny, które mogą przekraczać barierę krew-mózg i wywierać działanie neuroprotekcyjne. Biorąc pod uwagę, że stężenie białek tau w mózgu jest zwykle około 25 razy niższe niż poziomy zastosowane w tym badaniu, naukowcy spekulują, że picie kawy może pomóc w zapobieganiu agregacji tych białek i chronić przed chorobą Alzheimera.
Oczywiście takie twierdzenia będą musiały zostać zweryfikowane przez odpowiednie badania kliniczne. Niemniej jednak autorzy badania twierdzą, że umiarkowane spożycie kawy może zapewnić wystarczającą ilość bioaktywnych cząsteczek, aby hamować agregację białka tau.
Źródło: American Chemical Society, fot. Pixabay