Ryanair stracił 185 mln euro. Przewoźnik obawia się drugiej fali koronawirusa
Ryanair opublikował raport finansowy, z którego wynika, że w zakończonym 30 czerwca kwartale firma odnotowała stratę netto w wysokości 185 mln euro. - Najbardziej boimy się drugiej fali koronawirusa - poinformował przewoźnik w specjalnym komunikacie.
Ryanair nie ma powodów do radości. Irlandzkie linie lotnicze przedstawiły raport dotyczący pierwszego kwartału finansowego. Wynika z niego, iż przychody firmy spadły o 95 procent, podczas gdy koszty zmniejszyły się o 85 proc. Przewoźnik po tym, jak w 99 procentach ograniczył swoje zdolności lotnicze, odnotował stratę netto w wysokości 185 milionów euro.
- Miniony kwartał był najtrudniejszym w 35-letniej historii firmy - poinformowały linie w specjalnym komunikacie. - Pandemia COVID-19 uziemiła naszą flotę na niemal 4 miesiące - dodano.
Aktualnie Ryanair spodziewa się, że w roku finansowym, który zakończy się 31 marca 2021 roku, przewiezie 60 milionów pasażerów. Warto podkreślić, że jeszcze dwa miesiące temu, przewoźnik liczył na to, iż z jego usług skorzysta co najmniej 80 mln klientów. W zeszłym roku irlandzkie linie obsłużyły 149 milionów pasażerów.
Zobacz też: Koronawirus wpędził nas w gigantyczny kryzys. I może rozpędzić jeszcze inny – dużo większy
- Nasze całoroczne cele dotyczące 60 milionów pasażerów nie są pewne i mogą zostać obniżone - komentuje dyrektor generalny grupy Michael O’Leary. Irlandzki przedsiębiorca dodał, że druga fala koronawirusa to coś, czego jego firma obawia się obecnie najbardziej.
Władze linii lotniczych przyznają, że przyszły rok będzie niezwykle wymagający. Eksperci podkreślają, że zanotowana kwartalna strata była pierwszą w historii firmy. Zaznaczają jednak, że okazała się ona niższa, niż mediana prognoz analityków. Ta wynosiła 232 miliony euro.
