Rosyjski robot-prezenter, który wygląda jak pijak. Czy to kolejna fałszywka?
W programie informacyjnym Wiesti, na państwowym kanale Rossija24 wystąpił android. Robot przypominający człowieka przeczytał najnowsze wiadomości. Nie zabrakło też propagandy.
17.04.2019 | aktual.: 17.04.2019 13:36
Rosjanie przedstawili swojego najnowszego robota, a właściwie androida. Jak twierdzą, jego twórcy, firma PROMOBOT został wyposażony w sztuczną inteligencję. "Całkowicie został wyprodukowany w Rosji" - już na samym początku biją po oczach propagandą.
Całkiem niedawno w tej samej telewizji zawitał inny robot rosyjskiej produkcji. Od razu wzbudził podejrzenia internautów. Nie posiadał odpowiednich dla takiego mechanizmu czujników, a jego ruchy nie pasowały do schematu robota. Okazało się, że w rzeczywistości był człowiekiem.
Tym razem przedstawiono robota, przypominającego człowieka. Już sam jego wygląd jest absurdalny. Rosjanie komentują: "wygląda jak mój ojciec na kacu". Trudno nie mieć wrażenia, że android przypomina alkoholika. Inny ciekawy komentarz: "Prezenterzy są zmęczeni kłamaniem ludzi, to teraz roboty kłamią!".
Aleks - "robot alkoholik" sieje propagandę
Polała się propaganda. "Absolutnie przypadkowo na nagranym przez amatora filmiku widać kota, który otrzymuje silne kopnięcie nogą od człowieka podobnego do Ilii Jaszyna, miejskiego deputowanego o tzw. opozycyjnych poglądach" przekonywał Aleks.
To samo wideo skomentował opozycjonista Aleksiej Nawalny. Stwierdził, że jest to fałszywe nagranie, wyprodukowane przez PR-owców obecnego mera Moskwy, Siergieja Sobianina
W programie Wiesti przedstawiono Aleksa jako pierwszego rosyjskiego robota obdarzonego sztuczną inteligencją. Jest to właściwie tylko robotyczna głowa, poruszająca ustami podczas mówienia. Producenci sądzą, że potrafi on rozpoznawać ludzkie emocje i prowadzić rozmowę.
W przypadku tego androida również można mieć szereg wątpliwości. W komentarzach pod filmikiem na YouTubie Rosjanie mocno wyśmiewają Aleksa. Niektórzy twierdzą, że "wygląda jak kupiony na Aliexpres".