Rosjanie stracili okręt desantowy "Saratow". To nie "Orsk" zniszczono w Berdiańsku

W czwartek, 24 marca informowaliśmy o zniszczeniu okrętu desantowego proj. 1171 "Orsk" Floty Czarnomorskiej w porcie Berdiańsk. Takie informacje podało m.in. ukraińskie Ministerstwo Obrony. Jak jednak twierdzi Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, zniszczony okręt to nie "Orsk", a "Saratow". Jednostka dodała również, że podczas starć uszkodzone zostały też dwa inne okręty "Nowoczerkask" i "Cezar Kunikow".

Okręt zniszczony w Berdiańsku.Okręt zniszczony w Berdiańsku.
Źródło zdjęć: © Twitter | Defence of Ukraine
Karolina Modzelewska

"Saratow", podobnie jak i wspomniany "Orsk", jest okrętem desantowym proj. 1171 (w kodzie NATO: Alligator). Został zbudowany w Stoczni Gdańskiej w 1954 roku. Ma długość około 110 m i szerokość 15,6 m, może poruszać się z prędkością 16,5 węzła czyli około 30 km/h i transportować nawet 1500 ton ładunku. Tego typu okręty zazwyczaj są uzbrojone w przeciwlotnicze pociski rakietowe 9K32 Strieła-2, wyrzutnię rakietową BM-21 Grad czy działo morskie 57 mm AK-257.

Rosja straciła okręt desantowy "Saratow"

Wiceminister obrony Ukrainy Anny Malyar przekazała, że okręt, który najprawdopodobniej został zniszczony przy użyciu pocisków balistycznych typu OTR-21 Toczka (nie są to jeszcze oficjalnie potwierdzone informacje), przewoził do 20 czołgów, 45 opancerzonych transporterów i 400 spadochroniarzy.

Według serwisu Naval News, to największa strata dla Rosji od początku wojny, bo samoloty, czołgi czy pojazdy opancerzone można łatwo zastąpić i przerzucić na teren Ukrainy. Sytuacja wygląda znacznie gorzej w przypadku ogromnego i drogiego okrętu desantowego, zwłaszcza że Turcja zamknęła swoje cieśniny okrętów wojennych na mocy Konwencji z Montreux, więc dostarczenie kolejnych jednostek nie jest możliwe.

Dodatkowo, jak zaznacza Naval News, eliminacja "Saratow" może mieć duży wpływ na morale każdej ze stron zaangażowanych w wojnę. Ukraina, która nie posiada pocisków przeciwokrętowych, nie może atakować rosyjskich okrętów wojennych, gdy znajdują się na morzu. Dlatego atak w porcie Berdiańsk był wyjątkową okazją do osłabienia sił wroga.

Zobacz także: Ziemia ma trzeci biegun. Rozpuszcza się w niebezpiecznym tempie

Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach