Rosjanie obserwują amerykańskiego satelitę szpiegowskiego. Śledzą każdy jego ruch
11.02.2020 17:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dowódca Sił Kosmicznych USA poinformował, że rosyjskie satelity podążają za amerykańskim satelitą od listopada. Zdaniem Jaya Raymonda jest to niepokojące. Czy grozi nam kosmiczny konflikt?
W rozmowie z Times generał Jay Raymond powiedział, że rosyjski satelita został wystrzelony w listopadzie, a jego ruchu są nietypowe i jednocześnie niepokojące. Z niego wystrzelono kolejnego satelitę, który podąża za swoim amerykańskim odpowiednikiem.
Raymond uważa, że satelita może doprowadzić do potencjalnie niebezpiecznej sytuacji w kosmosie. Inni eksperci obawiają się natomiast, do czego Moskwa wykorzysta zdjęcia amerykańskiego satelity.
Amerykańskie Siły Kosmiczne
Portal Military.com podał, że administracja Donalda Trumpa zażądała budżetu na obronność Stanów Zjednoczonych, który uwzględniałby 705 mld dolarów na wydatki niezwiązane z sytuacjami kryzysowymi. Z kolei Space.com poinformował, że 15,4 mld dolarów z tej kwoty zostanie przeznaczonych na finansowanie Amerykańskich Sił Kosmicznych.
Głównym zadaniem tej jednostki jest ochrona amerykańskich satelitów i innych obiektów w kosmosie, a nie wysyłanie żołnierzy na orbitę, aby prowadzić walkę w przestrzeni kosmicznej.
Kongres zdecydował, że Amerykańskie Siły Kosmiczne, założone 20 grudnia 2019 roku, będą częścią Departamentu Sił Powietrznych, pomimo tego, że Donald Trump chciał, aby były odrębną jednostką.