Rosja znowu sięga po zakazaną broń. Ostrzelano miasto z amunicji kasetowej
27.03.2022 12:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy poinformowało o użyciu powszechnie zakazanej amunicji kasetowej, z której Rosjanie ostrzelali Krasnogorówkę pod Donieckiem. Wojsko w tym celu miało użyć uniwersalnej wyrzutni rakiet wielokrotnych "Tornado-S". Dowodem mają być opublikowane zdjęcia.
Użycie amunicji kasetowej jest zakazane na mocy konwencji przyjętej w 2008 r. w Dublinie i podpisanej przez 111 państw. Wśród nich nie ma jednak Rosji, która najprawdopodobniej już kilkukrotnie użyła tego typu broni w Ukrainie. Wcześniejsze doniesienia mówiły o atakach w rejonie Czernichowa czy Charkowa. Z najnowszych informacji wynika, że broni użyto również do ostrzelania dzielnicy mieszkalnej Krasnogorówki pod Donieckiem.
Rosjanie sięgają po amunicję kasetową
Amunicja kasetowa jest niezwykle niebezpieczna. Zazwyczaj bazuje na pociskach rakietowych bądź bombach lotniczych, zawierających w sobie od kilku do kilkuset ładunków małej subamunicji, tzw. bombletów. Broń jest zrzucana z samolotu lub wystrzeliwana z ziemi bądź morza. Amunicja eksploduje w powietrzu nad celem i uwalania ogromną liczbę mniejszych ładunków, które mogą pokryć powierzchnię nawet kilku km². Każdy, kto znajdzie się w obszarze uderzenia amunicji kasetowej, zarówno wojskowy, jak i cywilny, najprawdopodobniej zostanie zabity lub poważnie ranny.
Zapalnik każdego pocisku zazwyczaj aktywuje się podczas spadania – nad lub na ziemi. Istnieje jednak ryzyko, że nie wszystkie ładunki zostaną zdetonowane (według szacunków jest to około 10 proc.). Wówczas powstaje problem niewybuchów, które mogą poważnie ranić, a nawet doprowadzić do śmierci cywili, także po zakończeniu działań wojskowych. Znane są przypadki, kiedy dzieci bawiły się niewybuchami, traktując je jako zabawki. Jest to niebezpieczne, bo nawet najdrobniejszy ruch może doprowadzić do detonacji ładunku.
Użycie amunicji kasetowej tworzy długotrwałe zagrożenie, bo obszar, gdzie użyto takiej broni nie nadaje się do zamieszkania przed długi czas. Jako przykład można podać Laos, na który amunicja kasetowa spadała w latach 1964-1973. Pomimo tego, że od tego momentu minęło wiele lat, na wyspie wciąż zdarzają się przypadki przypadkowej detonacji niewybuchów.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy, amunicja kasetowa w Krasnogorówce pod Donieckiem była wystrzeliwana z uniwersalnej wyrzutni rakiet wielokrotnych "Tornado-S". Jest to system wykorzystujących pociski rakietowe kal. 300 mm o maksymalnym zasięgu około 90 km.