Koszmar Rosjan. Ukraina zniszczyła kilka Su‑25 w niespełna miesiąc
Od 10 października siły ukraińskie pomyślnie zestrzeliły sześć samolotów Su-25 wroga w sektorze Tavria. Informację przekazał rzecznik wspólnego centrum prasowego Sił Obronnych frontu Tawrii, pułkownik Oleksandr Sztupun.
Przez ostatnie tygodnie słyszeliśmy regularnie o stratach w rosyjskiej flocie Su-25. Według najnowszych doniesień od 10 października zniszczonych zostało aż sześć takich maszyn. W rozmowie z Defense Express, Sztupun przyznał jednak, że to tylko częściowy sukces. O ile Ukraina jest w stanie skutecznie zwalczać Su-25, to Su-35 i Su-34 są "stosunkowo bezpieczne, ponieważ ukraińskie systemy obrony powietrznej nie mogą ich dosięgnąć".
Według Sztupuna wróg w dalszym ciągu próbuje otoczyć Awdijiwka, która od 2014 r. jest strategicznym miejscem w konflikcie pomiędzy Rosją a Ukrainą. Jednak ofensywne działania wroga w rejonie osad Nowokałynowe, Awdijiwka, Opytne i Pierwomajskie w obwodzie donieckim zakończyły się niepowodzeniem. Tylko tam odparto 10 ataków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strategiczne znaczenie samolotów Su-25
Mimo to nie można umniejszać sukcesu ukraińskich obrońców. Su-25 służą Rosjanom przede wszystkim do wsparcia swoich operacji naziemnych w obwodach donieckim i zaporoskim. Odcięcie tego wsparcia może być ważne z punktu widzenia strategicznego. Su-25 to dwusilnikowy samolot szturmowy z końca XX wieku. I chociaż nie imponuje pod kątem parametrów technicznych, to jest bardzo dobrze uzbrojony.
Standardowo samoloty te są wyposażone w działko GSz-30-2 kal. 30 mm. Jednak poza tym mogą przenosić dodatkowe uzbrojenie montowany na 10 pylonach pod skrzydłami. Rosjanie najczęściej stosują te samoloty do przenoszenia kierowanych pocisków rakietowych z naprowadzaniem laserowym, takich jak Ch-25MŁ i Ch-29Ł. Łączna masa ładunku, który może przenieść Su-25 wynosi nawet 4,5 tony.
Ukraina od początku wojny pokazała, że jej obrona przeciwlotnicza stanowi poważne wyzwanie dla Rosjan. W rezultacie, lotnictwo wroga nie może swobodnie działać, mimo znaczącej przewagi nad obrońcami.
Klaudia Stawska, współpracownik WP Tech