Rosja podała przyczynę katastrofy Su-34. Nie pasuje jeden szczegół

Media kontrolowane przez Kreml podały, że przyczyną katastrofy bombowca Su-34, który uderzył w blok mieszkalny w rosyjskim Jejsku były dwie mewy, których szczątki znaleziono w jednym z silników. Ukraiński serwis branżowy Defense Express podaje te wyjaśnienia w wątpliwość, zwracając uwagę na pewien, niepasujący do rosyjskiej narracji, szczegół.

Materiał z katastrofy w JejskuMateriał z katastrofy w Jejsku
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Telegram
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

Do katastrofy bombowca Su-34 doszło 17 października. Podczas lotu treningowego samolot uderzył w budynek w mieście Jejsk na terytorium krasnodarskim. W wyniku katastrofy zginęło 15 osób, a 45 zostało rannych. Piloci zdołali katapultować się z maszyny.

Rosja próbuje ukryć przyczynę katastrofy?

Oficjalna przyczyna wypadku została przekazana przez państwową rosyjską agencję TASS, która powołała się na źródła rządowe. "Podczas startu dwie mewy uderzyły w silniki Su-34. Ich szczątki znaleźli eksperci podczas badania wraku samolotu. Ta okoliczność doprowadziła do zapłonu jednego z silników samolotu, co spowodowało jego awarię" – czytamy na łamach tego medium.

Ukraiński serwis Defense Express zwraca jednak uwagę, że na żadnym materiale z wypadku nie widać płonącego silnika. "Biorąc to pod uwagę, wydaje się, że Rosja próbuje ukryć prawdziwy powód katastrofy Su-34" – podsumowuje "DE". Przypomnijmy, jakie są możliwości bombowca, który rozbił się w Jejsku.

Rosyjskie bombowce Su-34

Su-34 (w kodzie NATO Fullback) to bombowiec zdolny do przenoszenia bomb lotniczych, różnego rodzaju pocisków oraz taktycznych bomb termojądrowych. Maszyna powstała w celu zastąpienia radzieckich dwusilnikowych bombowców frontowych Su-24. Samolot został wyposażony w dwa silniki turboodrzutowe dwuprzepływowe Saturn/Ljulka AŁ-31F M1, które pozwalają osiągać mu prędkość maksymalną 1900 km/h.

Bombowiec stanowi pochodną Su-27, co widać głównie w jego konstrukcji. W podstawowym uzbrojeniu maszyny znajduje się działko lotnicze GSz-30-1 kal. 30 mm. Można ją dodatkowo wyposażyć m.in. w pociski przeciwokrętowe oraz typu powietrze-powietrze i powietrze-ziemia.

Su-34 lata na pułapie maksymalnym 17 tys. m i jest w stanie przenosić broń o łącznej masie ok. 8 tys. kg. Maszyna posiada ponadto wielofunkcyjny radar ze skanowaniem elektronicznym, który pozwala śledzić i namierzać cele znajdujące się w powietrzu, na lądzie i w wodzie. Wartość jednostkowa Su-34 wynosi ok. 36 mln dolarów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fatalny błąd Rosjan. To zrobili, panikując na widok Ukraińców

Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach