Robotyczne "bestie" na ukraińskim froncie. To już nie scenariusz z filmu

Do sieci trafiło kolejne nagranie pokazujące robotyczne psy, z których korzysta ukraińska 28. Brygada Zmechanizowana. Urządzenia przekazane przez Brytyjczyków wyręczają żołnierzy w niebezpiecznych misjach, zmniejszając ryzyko ich zranienia lub śmierci. Robotyczne psy pomagają m.in. w rozpoznaniu rosyjskich okopów, przenoszeniu leków i amunicji oraz wykrywaniu min.

Robotyczne psy w Ukrainie Robotyczne psy w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Platforma X, Twitter
Karolina Modzelewska

Brytyjskie robotyczne psy nie tak dawno zaliczyły debiut na Ukrainie, o czym donosili m.in. dziennikarze AFP. Ukraińscy żołnierze otrzymali na swoje wyposażenie model robota o nazwie "BAD One", a także bardziej zaawansowany "BAD Two", który nie został zaprezentowany szerzej ze względu na kwestie bezpieczeństwa. Nie wiadomo, ile dokładnie robotycznych psów działa na linii frontu. Według niemieckiego Bilda może to być ok. 30 urządzeń.

Robotyczne psy w Ukrainie

Robotyczne psy trafiły na wyposażenie ukraińskiej 28. Brygady Zmechanizowanej, która dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami i nagraniami z ich użycia. Jeden z takich filmów można zobaczyć poniżej:

Urządzenia potrafią wykonywać różne czynności - biegają, wstają, kucają, czy skaczą - w zależności od komendy, która zostanie im przekazana przez operatora. To w połączeniu z ich cichą pracą, zwrotnością i niewielkimi rozmiarami daje trudne do wykrycia robotyczne "bestie", idealne do wykonywania misji rozpoznawczych, czy przenoszenia niewielkich ładunków, nawet w najtrudniejszych warunkach. Zwłaszcza że robotyczne psy zostały wyposażone w kamery termowizyjne, dające dużą świadomość sytuacyjną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Obserwacja z powietrza. Kamuflaż INVISI-TEC IR

"BAD two", bardziej zaawansowany model brytyjskich robotycznych psów może rozwijać prędkość do 15 km/h i pracować bez przerwy przez 5 godzin. Urządzenia wykrywają przeszkody, a zastosowany w ich przypadku kamuflaż niemieckiej firmy Concamo i cichy system ruchu, sprawiają, że są prawie niewidoczne dla wroga. Co ważne, operatorzy robotycznych psów mają możliwość awaryjnego usunięcia wszystkich danych z urządzenia, gdyby te wpadło w ręce Rosjan. Koszt psa-robota w zależności od modeli i modyfikacji waha się od 4 do 8 tysięcy euro.

Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech