Robo-psy zaczynają służbę wojskową
US Air Force wciela do służby czworonożne roboty. Na początku zajmą się ochroną lotnisk.
Robotyczny pies Ghost będzie pierwszym tego typu robotem pełniącym służbę w amerykańskich siłach zbrojnych. US Air Force "zatrudni" roboty do ochrony i monitoringu lotnisk. Pierwszą jednostką, w której porządku będą pilnować robo-psy będzie Tyndall Air Force Base na Florydzie.
Psy roboty nie będą uzbrojone, będą pełniły jedynie rolę obserwacyjną. Będą poruszały się po wcześniej zaprogramowanej trasie. Obraz z kamer zamontowanych na robocie będzie na żywo przekazywany do centrum kontroli. Tam operator, dzięki goglom wirtualnej rzeczywistości, będzie widział dokładnie to samo, co widzi pies. Dodatkowo operator będzie mógł w każdym momencie przejąć kontrolę nad poruszaniem się psa.
Półautonomiczne roboty poruszające się na czterech nogach są rozwijane stosunkowo krótko. Najbardziej znane są roboty firmy Boston Dynamics, która prezentuje ich możliwości w wiralowych wideo. Okazuje się, że tego typu roboty mają dużą przewagę nad dotychczasowymi rozwiązaniami. Cztery nogi lepiej sprawdzają się od kół lub gąsienic do pokonywania trudnego terenu.
Dużą rolę odgrywa też skupienie się producentów na rozwiązaniach autonomicznych. Dzięki nim operatorzy nie muszą stale kontrolować robotów, a wystarczy, że wyznaczą im zadanie.
Amerykańskie siły zbrojne chętnie eksperymentują z robotycznymi pojazdami. Zarówno małymi, które mają pomóc żołnierzom w transporcie uzbrojenia i wyposażenia, jak i dużymi, które mają wykonywać misje bojowe. W tej chwili są to przede wszystkim istniejące platformy jak np. transportery Bradley czy samoloty F-16, które są dostosowane do zdalnej lub autonomicznej kontroli.