Roboty przejmują miejsce ludzi na Wall Street. Niedługo dojdzie do pełnej automatyzacji
Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych traci swój ludzki akcent. Szefowie działów handlu i wymiany walut chcą zautomatyzowania swoich działań.
Spośród 100 ankietowanych aż 94 stwierdziło, że zamierzają zautomatyzować operacje wymiany walut w ciągu najbliższych trzech lat. Wall Street straci swojego ducha.
Zmiany napędzane są przez ciągłe skandale i fałszerstwa. Automatyzacja zyskała szczególne uznanie, gdy niektóre z największych banków na świecie zostały uwikłane w skandale związane z fałszowaniem waluty. Spowodowały one ponad 10 miliardów dolarów kar łącznie. Zawinił ludzki czynnik. W zeszłym miesiącu były menedżer HSBC Holdings Plc został pierwszą skazaną osobą w związku z aferą.
Sonda wykazała, że korzystający z giełdy mają nadal sporo procesów finansowych, które są w stanie zautomatyzować. 62 proc. z odpowiadających twierdzi, że przynajmniej 1/4 ich transakcji odbywa się bez ludzkiego wkładu. Ten trend jest już nieodwracalny.