"Robak" zagłębi się w ludzki mózg. Pomoże go uzdrowić
Inżynierowie robotyki z Massachusetts Institute of Technology zbudowali sterowanego magnetycznie "robaka". Jego przeznaczeniem jest podróż po wąskich i krętych tętnicach mózgu i oczyszczanie ich z blokad i skrzepów.
04.09.2019 17:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wynalazek ma niebagatelne znaczenie - udary mózgu są wiodącą przyczyną śmierci i niepełnosprawności w Stanach Zjednoczonych, ale stwierdzono, że zmniejszenie zatkania naczyń krwionośnych w ciągu pierwszych 90 minut leczenia, dramatycznie zwiększa wskaźnik przeżycia pacjentów.
Proces ten jest jednak skomplikowany i wymaga od chirurgów ręcznego wprowadzania cienkiego drutu przez tętnice pacjenta do uszkodzonego naczynia mózgowego. Następnie lekarze umieszczają tam cewnik, który może być wykorzystany do leczenia lub po prostu usunąć skrzep.
Problemów z tego rodzaju zabiegiem jest jednak bardzo dużo – druty mogą uszkodzić naczynia krwionośne, a chirurdzy są narażeni na promieniowanie fluoroskopu generującego obrazy rentegenowskie (dzięki, którym lekarze widzą jak prowadzić drut).
Na ratunek technologia
Korzystając ze swojej wiedzy inżynierowie skonstruowali urządzenie posiadające giętki rdzeń ze stopu z pamięcią kształtu – to znaczy inteligentnego materiału, który po wygięciu wraca do swojego pierwotnego ułożenia. Stop zrobiono z niklu i tytanu.
Rdzeń został pokryty gumową pastą, a na nim osadzono cząstki magnetyczne, które umożliwiają sterowanie robakiem. Na końcu wszystko owinięto zewnętrzną powłoką z hydrożeli. Umożliwia ona prześlizgiwanie się przez tętnice i naczynia krwionośne bez jakiegokolwiek tarcia, które mogłoby spowodować uszkodzenie.
Urządzenie zostało przetestowane na krętym torze przeszkodowym z małymi pierścieniami. Do jego prowadzenia użyto bardzo silnego magnesu (tak silnego, żeby można było prowadzić "robaka" spoza pacjenta.) Można to zobaczyć na tym filmie:
Więcej możliwości
Urządzenie na razie jest sterowane ręcznie, ale w przyszłości naukowcy chcą opracować sterowanie mechaniczne za pomocą maszyny MRI, które będzie miało większą dokładność.
Według autorów tego rozwiązania, ma ono przewagę nad obecnie używanymi, ponieważ użyte materiały do budowy „nitki” wykluczają potencjalne tarcia i uszkodzenia naczyń i nie korzysta z flouroskopu, więc chirurg nie jest narażony na promieniowanie rentgenowskie.