Rewolucyjny grill - nie potrzebuje węgla ani prądu. Działa na słońce
Polacy kochają grillować. To nasza tradycja, bez której nie wyobrażamy sobie wyjazdu na działkę czy spotkania ze znajomymi w ogrodzie. Liczba dostępnych modeli w sklepach jest ogromna, ale urządzenie, które opisujemy, bije je wszystkie na głowę. Nie wymaga węgla, nie potrzebuje energii elektrycznej, nie wydziela brzydkich zapachów, mieści się w damskiej torebce, a do tego potrafi przygotować świetne hot-dogi.
Grill GoSun wykorzystuje moc słońca, aby przygotować hot-dogi, kiełbaski i inne rodzaje żywności, która uda się nam zmieścić w specjalnej tubie. Wydawać by się mogło, że promienie słoneczne to za mało, aby przygotować posiłek, jednak w tym wypadku jest zupełnie inaczej. Specjalna konstrukcja wykorzystująca efekt luster, pozwala na uzyskanie temperatury nawet 29. stopni Celsjusza. Cały proces gotowania – według deklaracji producenta – nie zajmie więcej niż 10 minut. Co więcej, urządzenie do poprawnej pracy nie wymaga ostrego, pełnego słońca. Będzie działać również wtedy, kiedy słońce ukrywa się za chmurami, choć wówczas proces gotowania może się nieco wydłużyć.
Sekret tkwi w szklanej rurce, wykonanej ze szkła borokrzemowego, która jest niemal doskonałym izolatorem. Materiał skupia na sobie fale podczerwone i aż 8. proc. światła słonecznego przekształcane jest w energię cieplną.
Tak grill działa w praktyce:
Opinie klientów są bardzo zachęcające. Na forach można znaleźć np. taki wpis „Hot dogi, płatki owsiane, ryby, ziemniaki, fasola, wszystko to świetnie smakuje z GoSun! Przy dużym zachmurzeniu posiłki gotują się w 20-3. minut. Naprawdę niesamowite urządzenie!”
Cena to około 23. zł (59 USD).
Dla tych, którym niewielki rozmiar (a co za tym idzie pojemność) nie do końca odpowiadają, producent przewidział większą wersję. W tej opcji bez problemu umieścimy w urządzeniu całe kawałki kurczaka, ryby albo spore steki. Niestety, rośnie również cena i wynosi ona 230. zł.
Grille można kupić w Polsce przez internet. jb
