Rasistowskie rozpoznawanie twarzy. Doprowadziło do błędnego aresztowania

Rasistowskie rozpoznawanie twarzy. Doprowadziło do błędnego aresztowania

Rozpoznawanie twarzy błędnie uznało czarnoskórego za złodzieja
Rozpoznawanie twarzy błędnie uznało czarnoskórego za złodzieja
Źródło zdjęć: © Getty Images | HQuality Video
Konrad Siwik
03.01.2023 12:39

Dyskryminacja i uprzedzenia domyślnie należą do cech ludzkich. A że sztuczna inteligencja i technologia rozpoznawania twarzy, są tworem człowieka, również i one okazują się mieć problem z niektórymi rasami. Narzędzie do rozpoznawania twarzy w USA doprowadziło do błędnego aresztowania czarnoskórego mężczyzny.

Wykorzystanie przez władze Luizjany technologii rozpoznawania twarzy doprowadziło do błędnego aresztowania mężczyzny z Georgii na podstawie nakazu zatrzymania – twierdzi adwokat Tommy Calogero w sprawie, która zwraca uwagę na różnice rasowe w korzystaniu z narzędzia cyfrowego.

Randall Reid został aresztowany 25 listopada w DeKalb County w stanie Georgia – donosi The Times-Picayune/The New Orleans Advocate. Adwokat 28-latka Tommy Calogero uważa, że władze błędnie powiązały mężczyznę z kradzieżami torebek w Jefferson Parish i Baton Rouge. W związku z pomyłką Reid został zwolniony z aresztu 1 grudnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozpoznawanie twarzy nie odróżnia czarnoskórych

Reid jest osobą czarnoskórą, a jego aresztowanie zwraca uwagę na wykorzystanie technologii rozpoznawania twarzy, która zdaniem krytyków przynosi wyższy wskaźnik błędnej identyfikacji osób kolorowych niż białych. "Powiedzieli mi, że mam nakaz z Jefferson Parish. Zapytałem: Co to jest Jefferson Parish?" – wspomina Reid. "Nigdy w życiu nie byłem w Luizjanie. Potem powiedzieli mi, że to za kradzież. Więc nie tylko nie byłem w Luizjanie, ale też nie kradnę" – wyjaśnia.

Tommy Calogero twierdzi, że Reid został błędnie powiązany z czerwcową kradzieżą luksusowych torebek ze sklepu konsygnacyjnego w Metairie, przedmieściu Nowego Orleanu w Jefferson Parish. Detektyw Departamentu Policji Baton Rouge przyjął identyfikację Reida przez Biuro Szeryfa Jefferson Parish, aby zabezpieczyć nakaz aresztowania, w którym zarzucają mu, że był wśród trzech mężczyzn zaangażowanych w inną kradzież luksusowej torebki w tym samym tygodniu.

Różnice w wyglądzie, takie jak pieprzyk na twarzy Reida, skłoniły szeryfa z Jefferson do unieważnienia nakazu. Z kolei adwokat mężczyzny oszacował ok. 18-kg różnicę w wadze między Reidem a faktycznym złodziejem torebki uchwyconym na nagraniach z monitoringu. W związku z powtarzającymi się błędami rozpoznawania twarzy proponowano prawo ograniczające wykorzystanie tej technologii, ale zostało ono odrzucone w 2021 roku.

Konrad Siwik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)