"Rape Day" usunięte ze Steama. Nie było tam miejsca na gwałt

"Rape Day" usunięte ze Steama. Nie było tam miejsca na gwałt
Źródło zdjęć: © Steam
Arkadiusz Stando

08.03.2019 09:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Rape Day" to jedna z najgłośniejszych produkcji ostatnich dni. Ale nie ze względu na pozytywny odzew. Gra wywołała ogromne oburzenie na całym świecie.

Skoro w grach akcji normą jest zabijanie wirtualnych przeciwników, to dlaczego tematem tabu jest gwałt - pyta autor "Rape Day". Gra opisywana jako "visual novel", czyli powieść wizualna, to nic innego jak symulator gwałtu. Twórcy próbowali ją bronić, ale społeczność sklepu Steam była silniejsza.

Steam usuwa "Rape Day"

Ze względu na odzew społeczności i mediów, pracownicy serwisu Steam postanowili usunąć "Rape Day" ze swojego sklepu. W internecie pojawiła się nawet specjalna petycja z prośbą o usunięcie gry. Długo nie trzeba było czekać. Dzień później kontrowersyjna produkcja zniknęła z serwisu.

Obecnie nawet strona gry w serwisie nie jest już dostępna. Nie ma więc możliwości zakupu "Rape Day", ani nawet sprawdzenia opinii osób, które miały z nią styczność.

Komentarze (0)