Przyszli Marsjanie będą jeść robaki i syntetyczne jajka

Żeby utworzyć cywilizację trzeba mieć co jeść – to nie ulega wątpliwości. W przypadku kolonizowania innych planet musimy wziąć pod uwagę możliwości naszego transportu. Naukowcy zadali sobie ten trud i sporządzili marsjański jadłospis.

Badacze Kevin Canon i Daniel Britt z University of Central Florida sprawdzając, jakie pokarmy będą najbardziej odpowiednie dla przyszłych mieszkańców Marsa, doszli do wniosku, że byłyby to, m.in. insekty, algi oraz wyprodukowane sztuczne jaja i mleko.

Czytaj też: Mars: odkrycie zaskoczyło naukowców, dając zupełnie nowy obraz Czerwonej Planety

Dla wielu ludzi, którzy ostrzyli sobie zęby na przeprowadzkę na Czerwoną Planetę (a bardziej realnie, którzy mają nadzieję, że zrobią to ich praparprapraprawnukowie), nie jest to pewnie zbyt smakowita wizja.

Ale to jeszcze nie wszystko – żeby milionowe marsjańskie społeczeństwo stało się samowystarczalne potrzeba będzie 10 tys. statków kosmicznych, które będą przewozić wyżej wymienione produkty przez okres stu lat. Takie wnioski wynikają z analizy potrzeb kalorycznych milionowej liczby ludności i warunków na Marsie.

Jak podkreślają naukowcy, w marsjańskich warunkach, niezdatnych do uprawy roli i hodowli zwierząt na zewnątrz, to technologia żywności przejmie prym w napełnianiu żołądków populacji.

Dzięki niej będziemy mogli stworzyć, m.in. zautomatyzowane farmy owadów i genetycznie modyfikowanych zbóż, które mogłyby rosnąć pomimo dużo wyższego stężenia CO2 niż na Ziemi, hodowane we wnętrzach oświetlonych sztucznym światłem (marsjańskie burze piaskowe blokują naturalne oświetlenie).

Źródło: Forbes.com

Czytaj też: NASA zaobserwowała na Marsie ziemskie zjawisko. Wygląda niesamowicie