Przyczyny blackoutu na Półwyspie Iberyjskim. Analiza eksperta

Dr hab. inż. Henryk Kocot z Politechniki Śląskiej jako przyczyny wskazuje na splot czynników, które indywidualnie mogłyby być do opanowania, jednak zadziały się w jednym momencie, dlatego efekt domina sparaliżował Hiszpanię i Portugalię. Przyczyny awarii nadal są ustalane.

Przyczyny blackoutu na Półwyspie Iberyjskim. Analiza ekspertaBarcelona, 28 kwietnia 2025 r. Blackout. Stacja kolejowa Sants została ewakuowana z powodu rozległej przerwy w dostawie prądu, która dotknęła Hiszpanię i Portugalię około południa w poniedziałek, a przyczyny są nadal nieznane.
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2025 Anadolu
oprac.  AMM
22

W poniedziałek 28 kwietnia 2025 r. doszło do poważnej awarii energetycznej, która sparaliżowała Hiszpanię i Portugalię. Przerwa w dostawach prądu sparaliżowała ruch uliczny, uziemiła samoloty, zatrzymała kolej, uwięziła wiele osób w windach i wagonach metra. Szpitale pracowały w trybie awaryjnym. Dr hab. inż. Henryk Kocot z Politechniki Śląskiej w rozmowie z PAP wskazał, że blackout był wynikiem splotu wielu czynników, które indywidualnie mogłyby być opanowane, ale razem wywołały efekt domina. Przyczyna nadal jest nieznana, portugalskie służby oświadczyły, że nie był to wynik ataku hakerskiego.

Jakie czynniki mogły spowodować blackout?

"Na bazie wiedzy dostępnej na teraz, moim zdaniem przyczyną awarii był splot jakichś czynników, które indywidualnie mają mniejsze znaczenie i byłyby do opanowania, a które w tym przypadku się na siebie nałożyły. Na razie są to jednak tylko spekulacje" – powiedział PAP dr hab. inż. Henryk Kocot, prof. Politechniki Śląskiej.

Ekspert podkreślił, że operatorzy systemów elektroenergetycznych na co dzień dbają o bezpieczeństwo sieci. "Mieliśmy do czynienia ze wspomnianym efektem domina. Automatyka to pewien system naczyń połączonych. Jeśli z jakichś przyczyn wyłączony zostanie jeden element systemu, te obciążenia przejmują inne elementy, które następnie zaczynają pracować na granicy swoich możliwości. Kiedy one się z kolei przeciążą, problem idzie dalej i dalej, a proces zaczyna się sam napędzać" – wskazał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy pogoda mogła wpłynąć na awarię?

Dr Kocot nie wyklucza, że czynniki pogodowe, takie jak nagły wzrost temperatury, mogły przyczynić się do blackoutu. "Nagły wzrost temperatury może być powodem blackoutu, ponieważ przy wyższej temperaturze zdolności przesyłowe sieci są mniejsze" – zaznaczył. Jednak dodał, że procesy cieplne mają długą stałą czasową, a operatorzy są przygotowani na różne sytuacje.

Ekspert ocenił, że pełne przyczyny awarii będą znane dopiero po długotrwałych analizach zapisów rejestratorów zdarzeń i pracach na modelach. "To są długie i obszerne analizy zapisów rejestratorów zdarzeń w systemie oraz prac na modelach" – powiedział Kocot.

Powrót do normalności po takim blackoucie nie jest prosty. "Jeżeli awaria ma średni zasięg, np. podczas burzy wyłącza się jedna stacja, wtedy miasto - albo jakiś jego fragment - traci zasilanie" – wyjaśnił ekspert, dodając, że w przypadku większych awarii proces przywracania zasilania może trwać nawet kilka dni.

"Gdyby to wydarzyło się w Niemczech bardzo byśmy to odczuli"

Ekspert przypomniał też, że w Europie działa jeden wspólny system, w którym każdy działa na każdego, choć to zależy od położenia i wielkości danego kraju. "Gdyby taki problem jak wczoraj miał miejsce np. w Niemczech, to najpewniej bardzo byśmy to odczuli" – ocenił profesor.

W przypadku takich awarii, jak dodaje, pierwszym krokiem sąsiedniego kraju jest próba odcięcia się od niebezpiecznych rejonów, "ale wtedy trzeba być dobrze zbilansowanym wewnątrz własnego kraju".

Wybrane dla Ciebie

Rosja miała odpalić rakietę Jars. "Do startu nie doszło"
Rosja miała odpalić rakietę Jars. "Do startu nie doszło"
Wycofali je ze służby. Teraz oddają Ukrainie setki wozów
Wycofali je ze służby. Teraz oddają Ukrainie setki wozów
Tajemnicza kula pojawiła się w kosmosie. Wcześniej mogła być potężną supernową
Tajemnicza kula pojawiła się w kosmosie. Wcześniej mogła być potężną supernową
Nosisz w kieszeni detektor anihilacji antymaterii. Niezwykłe odkrycie polskich naukowców
Nosisz w kieszeni detektor anihilacji antymaterii. Niezwykłe odkrycie polskich naukowców
Liczą 350 mln lat. Najstarszy gad pochodził z Australii
Liczą 350 mln lat. Najstarszy gad pochodził z Australii
To nie jest typowe zachowanie? Nie wszystkie społeczności tańczą i śpiewają
To nie jest typowe zachowanie? Nie wszystkie społeczności tańczą i śpiewają
Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą. To rosyjska dezinformacja
Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą. To rosyjska dezinformacja
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Omsku. To jasny sygnał dla świata
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Omsku. To jasny sygnał dla świata
Tajemnicze echo Ziemi. To pomoże zbadać struktury geologiczne
Tajemnicze echo Ziemi. To pomoże zbadać struktury geologiczne
Jest zagrożony wyginięciem. Rzadki ibis grzywiasty pojawił się w Portugalii
Jest zagrożony wyginięciem. Rzadki ibis grzywiasty pojawił się w Portugalii
Układają się w ten sam wzór. Dlaczego nasze palce marszczą się w wodzie?
Układają się w ten sam wzór. Dlaczego nasze palce marszczą się w wodzie?
Wydali na nie 3 mld dolarów. Połowa floty już w kraju
Wydali na nie 3 mld dolarów. Połowa floty już w kraju