Prezes Nokii o MeeGo: nie wracajmy do tego
Prezes Nokii potwierdził w wywiadzie udzielonym fińskiej gazecie Helsingin Sanomat bezwzględne zakończenie rozwijania systemu operacyjnego MeeGo jako tego, z którym Nokia nie mogłaby odnieść sukcesu komercyjnego.
27.06.2011 10:10
Ostatni tydzień był dla Nokii przełomowy. Finowie zaprezentowali światu o rok wcześniej przed planowanym terminem śliczny i naszpikowany najnowszą technologią smartfon N9 z systemem MeeGo oraz identycznie wyglądający Sea Ray z Windows Phone Mango. Teraz już jesteśmy pewni, że tylko jeden z nich ma prawo bytu w firmie dowodzonej przez Stephena Elopa, niegdyś pracownika wysokiego szczebla firmy Microsoft. Decyzja związania się na dobre i na złe z twórcą systemu Windows oznacza nie tylko smutny koniec MeeGo, lecz również sporej części pracowników Nokii. Do końca roku około 140. osób ma stracić pracę. Miejmy nadzieję, że największy producent telefonów w Europie wyjdzie z tego bez szwanku.