Prawie udało się uwolnić YouTube od Justina Biebera
Żartowniś o nicku iLCreation powiadomił YouTube, że są kłopoty z prawami autorskimi do zamieszczonych w serwisie teledysków Justina Biebera, Lady Gagi, Rihanny, Bruno Marsa i kilku innych wykonawców. W czwartek serwis zdjął klipy ze strony przed sprawdzeniem, czy wiadomość jest autentyczna. Zniknął nawet oficjalny kanał Biebera.
02.09.2011 | aktual.: 22.09.2011 12:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sprawę wyjaśniono w ciągu kilku godzin (które fankom nastolatka z Kanady zdawały się wiecznością) i wszystkie piosenki wróciły do internetu. Zajście pokazuje jednak, jak wielki jest strach YouTube przed procesami o odszkodowanie za łamanie praw autorskich. Procedura zakłada zdjęcie klipów zanim uda się chociaż stwierdzić tożsamość osoby, która zgłosiła naruszenie praw autorskich.
Nie ustalono jeszcze, kim jest iLCreation.