Pożar lasu w Grecji. Około 400 dzieci ewakuowanych z letniego obozu
W pobliżu Koryntu w środkowej Grecji wybuchł ogromny pożar. W związku z niebezpieczną sytuacją ewakuowano około 400 dzieci z letniego obozu. Z prognozy zagrożenia pożarowego wynika, że w piątek ryzyko wybuchu ognia będzie niezwykle wysokie.
W Grecji szaleją pożary. W czwartek w pobliżu Koryntu z żywiołem walczyło ponad 80 strażaków, dwa samoloty gaśnicze oraz jeden śmigłowiec. Panujący w okolicy silny wiatr utrudniał próby gaszenia ognia. Lokalne władze poinformowały o natychmiastowej reakcji związanej z ewakuacją 400 dzieci z letniego obozu.
Tamtejsze służby zapowiedziały, że w piątek przeprowadzone będą patrole samolotowe, a także wspólne patrole naziemne policji i wojska na terenach, na których z powodu warunków pogodowych panuje podwyższone ryzyko wybuchu pożaru. Obszary o których mowa obejmują rejon Aten, inne części Grecji kontynentalnej oraz kilka wysp.
Grecka Agencja Ochrony Ludności wydała prognozy zagrożenia pożarowego, z których wynika, że ryzyko wybuchu ognia w piątek 10 lipca jest bardzo wysokie. Czwartą kategorią w pięciostopniowej rosnącej skali objęta została Attyka, a także: Boeotia, Eubea, Skyros, Lesbos, Chios, Samos, Ikaria oraz archipelag Cyklady.
Zobacz też: Globalne ocieplenie: Kanibalizm jako nowy sposób walki ze zmianami klimatycznym
Pożary są powszechnym zjawiskiem w Grecji podczas upalnego i suchego lata. W 2018 roku, podczas pożarów, które dotarły do nadmorskiej miejscowości Mati, zgineło ponad 100 osób. Według informacji przekazanych przez premiera Grecji Kyriakosa Micotakisa, aż 4,3 tys. ludzi straciło wtedy domy.