Powstanie nowa szczepionka przeciw COVID-19? Będzie oparta na kurzych jajach
Naukowcy z Anglii i Stanów Zjednoczonych prowadzą badania nad nową szczepionką przeciwko COVID-19. Jej podstawę stanowi składnik występujący w kurzych jajach.
Chodzi o immunoglobulinę żółtka jaja (IgY), która – zdaniem naukowców – pozwoli na produkcję skutecznych szczepionek donosowych. Wyniki badania zostały opublikowane w repozytorium preprintów naukowych medRxiv.org.
Badacze zwracają uwagę, że koronawirus SARS-CoV-2 wnika do organizmu głównie przez błonę śluzową nosa, która ma podwyższony poziom receptora enzymu konwertującego angiotensynę 2 (ACE2). Wirusowe białko kolca wiąże się z tym receptorem i wykorzystuje go, aby wniknąć do komórek. Dlatego – w opinii naukowców – przeciwciała podawane donosowo mogą odgrywać kluczową rolę w zapobieganiu i przenoszeniu infekcji COVID-19.
Obiecujące wyniki
Naukowcy z Anglii i USA twierdzą, że opracowali niedrogi sposób szybkiego generowania dużych ilości takich przeciwciał. W ramach badania wstrzyknęli kurom domenę wiążącą receptor (RBD), która znajduje się w białku koronawirusa. Po ok. 2-3 tygodniach od szczepienia w jajach kurzych odnotowano wystarczające poziomy przeciwciał IgY mogących przeciwdziałać infekcji.
Badania kliniczne I fazy wykazały, że przeciwciała te są bezpieczne i dobrze tolerowane przez zdrowe osoby. Przeciwciała IgY były podawane dorosłym i zdrowym uczestnikom w rosnących stopniowo dawkach (w postaci kropli do nosa) przez 14 dni.
Jedną z zalet IgY jest fakt, że zmniejszają one ryzyko ciężkich reakcji immunologicznych. U żadnego z uczestników badania nie odnotowano podwyższonego poziomu cytokin w surowicy krwi, co sugeruje, że przeciwciała działają dobrze na poziomie błony śluzowej nosa i nie są wchłaniane do krwi. Ta ostatnia właściwość jest bardzo ważna, ponieważ wyklucza wystąpienie ogólnoustrojowej zapalnej odpowiedzi immunologicznej.
Według autorów badania szczepionka donosowa może być stosowana u osób z osłabioną odpornością, ludzi starszych oraz u dzieci. Jedynym wyjątkiem są alergicy uczuleni na żółtka jaj. Na ten moment badanie nie doczekało się jeszcze recenzji naukowych i nie wiadomo, kiedy preparat mógłby zostać dopuszczony do użytku.