Potęgi pancerne Europy. Polska ma być jedną z nich
Komentując ostatni zakup 180 południowokoreańskich czołgów K2 Black Panther dla polskiej armii, portal Euronews zauważa, że za kilka lat Polska znajdzie się w gronie największych potęg pancernych Europy.
"Do 2030 roku Polska ma mieć więcej czołgów niż Wielka Brytania, Niemcy, Francja i Włochy razem wzięte" - pisze Euronews.
Polska w gronie największych potęg pancernych Europy
Zdaniem portalu, umowa o wartości ponad 6 mld euro (obejmująca 116 czołgów K2GF i 64 czołgów K2PL), to kolejny etap ekspansji wojskowej Polski, która napędzana jest przede wszystkim wojną w Ukrainie oraz trwającym od 2021 r. kryzysem na granicy białoruskiej.
Omawiana umowa jest już drugą związaną z czołgami K2 Black Panther. Pierwsza została podpisana w 2022 r. przez ówczesnego wicepremiera i szefa MON Mariusza Błaszczaka. Ona również dotyczyła 180 czołgów K2 Black Panther, z których ok. połowa została już dostarczona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowo do Polski trafiły już wszystkie ze 116 czołgów M1A1 Abrams. Dołączy do nich 250 czołgów w nowszej wersji M1A2 SEPv3 Abrams. Poza tym w szeregach polskiej armii wciąż służą niemieckie Leopardy 2 i Leopardy 2PL. Uzupełniają je produkowane przed laty nad Wisłą czołgi PT-91 Twardy i poradzieckie T-72 (chociaż znaczna część z nich została przekazana Ukrainie).
Który kraj w Europie ma najwięcej czołgów?
"Niemcy, Włochy, Wielka Brytania i Francja mają łącznie 950 czołgów. Tylko dwa państwa członkowskie NATO - Grecja i Turcja - będą miały więcej czołgów niż Polska" - wylicza Euronews wskazujący, że docelowo Polska osiągnie stan ok. 1,1 tys. czołgów.
Szacuje się, że Turcja ma obecnie ok. 2,3 tys. czołgów, a Grecja ok 1,3 tys. czołgów. Te dwa kraje zdecydowanie odbiegają od innych państw europejskich.