Porównuje sekwencje wirusów. Darmowy program wynaleziony przez Polaków

Polscy naukowcy stworzyli program komputerowy o nazwie Vclust, który umożliwia porównanie milionów sekwencji wirusowych w zaledwie kilka godzin, porządkując je według stopnia podobieństwa. Tradycyjne metody analizy tak ogromnych zbiorów danych genetycznych mogłyby zająć nawet kilka lat.

Potwierdzony przypadek wirusa mpox w Wielkiej Brytaniiwirus. mat. pohlądowy
Źródło zdjęć: © Getty Images | BlackJack3D
oprac.  JWA

W czasopiśmie "Nature Methods" opublikowano artykuł, w którym zespół naukowców z Wydziału Biologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Wydziału Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej, we współpracy z ekspertem z Uniwersytetu Friedricha Schillera w Jenie, przedstawił narzędzie umożliwiające rozróżnianie znanych wirusów od nowych. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, narzędzie to pozwala także na analizę różnorodności wirusów w różnych środowiskach, co jest kluczowe dla monitorowania nowych patogenów oraz badań nad mikrobiomem.

Przy użyciu Vclust analiza zbioru 15 mln sekwencji zajmuje ok. czterech godzin, a najdokładniejsze narzędzia stosowane dotychczas potrzebowałyby na to ok. czterech lat. To istotny krok dla rozwoju wirusologii i metagenomiki, ponieważ ułatwi identyfikację i klasyfikację nowych wirusów, które w ostatnich latach są masowo odkrywane dzięki nowoczesnym technologiom sekwencjonowania

- podkreślili w rozmowie z PAP twórcy rozwiązania.

Naukowcy wskazali, że współczesna mikrobiologia stoi przed wyzwaniem związanym z ogromną ilością danych. Każdego roku odkrywa się nawet milion nowych wirusów, co prowadzi do powstawania tak obszernych zbiorów, że ich analiza i klasyfikacja staje się coraz trudniejszym zadaniem dla zespołów badawczych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bliskość i bezpieczeństwo - czas epokowych zmian? - Historie Jutra napędza PLAY #6

Jak zauważył, w biologii klasyfikacja organizmów, czyli taksonomia, zazwyczaj polega na porównywaniu specyficznych genów, które występują u wszystkich członków danej grupy. Dzięki temu możliwe jest tworzenie drzew filogenetycznych, grupowanie organizmów, wyodrębnianie rodzin czy gatunków oraz określanie ich stopnia pokrewieństwa. W przypadku wirusów sytuacja wygląda zupełnie inaczej.

Wirusy, w przeciwieństwie chociażby do bakterii, nie mają jednego wspólnego genu, który można by porównywać. Różnią się od siebie zbyt mocno. Dlatego klasyczne metody filogenetyczne nie działają. Nie sprawdziło się też podejście oparte na ich morfologii, np. kształcie kapsydów, które okazało się zbyt powolne i mało skalowalne. Pozostało nam więc jedno - porównywać sekwencje całych genomów, litera po literze

- powiedział dr hab. Zieleziński.

Trudno to zrobić, kiedy takich genomów są miliony. Jak wyjaśnił kierujący projektem prof. Sebastian Deorowicz z Politechniki Śląskiej, istnieją już narzędzia pozwalające grupować te olbrzymie zbiory danych, jednak robią to ogromnym kosztem obliczeniowym, trudnym do powtórzenia w warunkach codziennej pracy badawczej. "Nie jest tak, że nikt wcześniej tego nie zrobił, ale wymagało to tak dużych zasobów (np. superkomputerów), że trudno byłoby powtarzać ten proces regularnie, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z coraz mocniej rozrastającymi się zestawami danych" - zaznaczył.

Twórcy Vclust zadbali o to, by narzędzie było w pełni darmowe i ogólnodostępne. Można je pobrać z internetu i uruchomić na własnym komputerze. Dla tych, którzy nie mają zaawansowanego sprzętu, przygotowano wersję przeglądarkową: vclust.org. Narzędzie działa w bardzo prosty sposób: użytkownik może wkleić własne sekwencje, uruchomić analizę i po krótkim czasie otrzymać wynik - bez potrzeby logowania czy rejestracji. Aktualnie wersja przeglądarkowa pozwala na analizę do tysiąca sekwencji jednocześnie, co w wielu przypadkach okazuje się w zupełności wystarczające.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
Śmigłowce Royal Navy zyskały nowe rakiety. Pociski Martlet w gotowości
Śmigłowce Royal Navy zyskały nowe rakiety. Pociski Martlet w gotowości
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟