Pomogli Izraelowi odeprzeć atak Iranu. Kolejne fakty wychodzą na jaw
Wciąż nie milkną echa ostrzału rakietowego Izraela, jaki wieczorem 1 października przeprowadził Iran. Użyto ok. 200 rakiet, z którymi próbowała radzić sobie nie tylko zaawansowana tarcza antyrakietowa Izraela, ale również broń użyta przez co najmniej dwóch sojuszników tego kraju.
Minister obrony Wielkiej Brytanii John Healey powiedział, że brytyjskie wojska pomagały Izraelowi w odpieraniu irańskiego ataku rakietowego. Nie sprecyzował zakresu wsparcia, ale z ustaleń stacji BBC wynika, że w akcji obronnej uczestniczyły brytyjskie samoloty.
Również Pentagon wydał oświadczenie, za pośrednictwem którego potwierdził uczestnictwo sił amerykańskich w obronie Izraela. W tym przypadku do wiadomości publicznej podano nieco więcej informacji. Kilkanaście pocisków przechwytujących wystrzelono z dwóch okrętów, jakie od dłuższego czasu stacjonują na Bliskim Wchodzie.
Mocarstwa pomogły Izraelowi odeprzeć atak Iranu
Amerykańskie okręty wojenne stacjonują obecnie we wschodniej części Morza Śródziemnego, na Morzu Czerwonym, w Zatoce Omańskiej, a także na Morzu Arabskim. W pełnej gotowości czuwają od 7 października 2023 r. kiedy to miał miejsce atak Hamasu na Izrael. Wiadomo, że tym razem użyto pocisków przechwytujących, które znajdowały się na pokładach USS Bulkeley (DDG-84) oraz USS Cole (DDG-67).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amerykańskie niszczyciele bronią Izraela
Są to amerykańskie niszczyciele typu Arleigh Burke. Cechują się długością ok. 155 m i szerokością ok. 20 m oraz osiąganiem prędkości maksymalnej na poziomie ok. 30 węzłów. Poza systemami walki elektronicznej posiadają bardzo szeroką gamę uzbrojenia, które obejmuje karabiny, działa strzeleckie, wyrzutnie torped oraz różnego rodzaju pocisków. Pentagon nie ujawnił, jakie środki zostały wykorzystane w celu zwalczania pocisków użytych przez Iran.
Również dokładny zakres wsparcia Wielkiej Brytanii pozostaje owiany nutą tajemnicy. Stacja BBC podająca informację o użyciu brytyjskich samolotów nie precyzuje, o jakie dokładnie jednostki chodzi.
Najprawdopodobniej były to jednak brytyjskie myśliwce, które podobnie jak amerykańskie myśliwce i okręty od dłuższego czasu stacjonują w bazach na Bliskim Wchodzie. Już w kwietniu, kiedy Iran po raz ostatni zaatakował Izrael swoimi rakietami, wykorzystane zostały myśliwce Eurofighter Typhoon. Samoloty tego typu mogą osiągnąć prędkość ok. 2 Ma (2120 km/h). Poza standardowym działkiem strzeleckim kal. 27 mm, są przystosowane do przenoszenia różnych typów pocisków rakietowych, a także pocisków manewrujących i bomb.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski