Połowa Wielkiej Rafy Koralowej już wymarła. Może nigdy się nie odrodzić

Połowa Wielkiej Rafy Koralowej już wymarła. Może nigdy się nie odrodzić

Koralowce umierają przez rosnącą temperaturę wody
Koralowce umierają przez rosnącą temperaturę wody
Źródło zdjęć: © Getty Images
Bolesław Breczko
15.10.2020 12:55

Ponad połowa korali w Wielkiej Rafie Koralowej u wybrzeży Australii wymarła od 1995 roku, pokazuje najnowsze badanie. Najszybciej korale wymierały w latach 2016-2017.

Wielka Rafa Koralowa Australii obejmuje 348 700 kilometrów kwadratowych powierzchni i jest największą na świecie. Niestety ten gigantyczny i unikalny ekosystem umiera na naszych oczach. Najnowsze badanie pokazało, że od 1995 roku już ponad połowa koralowców zginęła. Ma to bezpośrednio związek z rosnącą temperaturą oceanów spowodowaną katastrofą klimatyczną.

Gdy temperatura wody podnosi się nawet nieznacznie koralowce, które są żywymi organizmami, przechodzą proces zwany blaknięciem (ang. bleaching). W jego efekcie koralowce oraz inne organizmy tracą symbiotyczne glony, które tworzą unikalne warunki dla powstania i trwania morskiego życia. Zdaniem naukowców odwrócenie procesu blaknięcia koralowców jest możliwe, ale wymaga powrotu pierwotnych warunków i zajmuje dziesięciolecia.

Badacze zajmujący się Wielka Rafą Koralową przestudiowali dane z lat 1995-2017 (wtedy zakończył się okres największego blaknięcia koralowców w historii). W tym okresie umarło od 50 do 60 proc. głównie dużych koralowców, które zapewniają warunki do życia innych organizmów.

Blaknięcie koralowców związane jest z rosnącą średnią temperaturą atmosfery i oceanów. Ta podniosła się już o 1 stopień Celsjusza w porównaniu do okresu przedindustrialnego. Zdaniem ekspertów, jeśli wzrost dojdzie do 1,5 stopnia, to zginie 90 proc. koralowców na świecie.

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)