Polacy nie są gotowi na cyfrową telewizję! 80% zostanie bez telewizji?
Jedynie 20 proc. gospodarstw domowych, które telewizję odbierają tylko
drogą naziemną, przygotowało się do odbioru cyfrowego - szacuje resort administracji i cyfryzacji. Pierwsze nadajniki analogowe mają zostać wyłączone za niespełna miesiąc.
Z sondażu przeprowadzonego dla MAC przez SMG/KRC w dniach 23-2. sierpnia na próbie tysiąca Polaków w wieku 18-75 lat wynika, że coraz więcej osób wie o Naziemnej Telewizji Cyfrowej (NTC) - prawie 87 proc. Wiedzę na temat urządzeń niezbędnych do odbioru NTC ma 78 proc. Polaków.
Odsetek osób, które prawidłowo potrafią wskazać termin wyłączenia sygnału analogowego, wynosi 10,2 proc. Z kolei jedna piąta respondentów wie, że ostateczne wyłączenie emisji analogowej nastąpi w przyszłym roku (do końca lipca 201. r.)
Prawie 4. proc. badanych wskazało, że wiedzą już wszystko na temat procesu cyfryzacji telewizji naziemnej i nie potrzebują żadnych dodatkowych informacji.
Mimo bliskiego terminu pierwszych wyłączeń emisji analogowej (listopad br.), nadal niedostateczna liczba gospodarstw domowych jest przygotowana do zmiany techniki emisji telewizji naziemnej. Jak szacuje MAC, jedynie około 2. proc. gospodarstw, odbierających telewizję wyłącznie za pośrednictwem telewizji naziemnej, przystosowało odbiorniki do odbioru cyfrowego.
Jak poinformował PAP rzecznik resortu administracji i cyfryzacji Artur Koziołek, Urząd Komunikacji Elektronicznej prowadzi badania dotyczące dostępności sygnału cyfrowego na obszarach, na których mogą wystąpić problemy w dostępie do NTC. Do połowy września br. UKE przeprowadził takie badania pomiarowe w 121. miejscowościach na obszarach tegorocznych, listopadowych wyłączeń. Problemy z dostępem do NTC stwierdzono w 24 z nich, jednak - jak podkreśla MAC - w większości przypadków, dotyczyło to obszarów, na których do tej pory sygnał analogowej telewizji naziemnej nie mógł być odbierany lub jego odbiór był w znacznym stopniu utrudniony.
Koziołek zaznaczył, że na pozostałych obszarach Polski sukcesywnie będą prowadzone badania, dzięki którym określone zostaną miejsca, gdzie niezbędna będzie dodatkowa interwencja. Dziś sygnał analogowej telewizji w niektórych rejonach dostępny jest wyłącznie dzięki tzw. przemiennikom, czyli nadajnikom małej mocy, przekazującym odbity sygnał z głównych stacji nadawczych w rejony, do których on nie dociera. Dziś funkcjonują one w ponad 13. lokalizacjach na terenie kraju, a w zasięgu ich emisji jest ok. 3,5 mln osób.
Rzecznik MAC podkreślił, że trwają prace dotyczące wsparcia finansowego TVP w celu zapewnienia odtworzenia zasięgu naziemnej telewizji analogowej w technice cyfrowej.
Według sondażu MAC naziemną telewizję odbiera dziś nieco ponad jedna czwarta gospodarstw domowych (25,8 proc.). Telewizję kablową odbiera 31,2 proc., a platformy satelitarne posiada 40,7 proc. gospodarstw. W opracowaniu sondażu MAC zaznaczono, że "można mówić o rysującej się tendencji do malejącej popularności sieci naziemnej".
Pierwsze nadajniki analogowe mają zostać wyłączone w Zielonej Górze i Żaganiu - 7 listopada, a w Gdańsku, Iławie i Poznaniu - 2. listopada br. Pozostałe mają być stopniowo wyłączane w 2013 r.
Aby poprawnie odebrać i zdekodować sygnał wizji naziemnego sygnału telewizyjnego, odbiorniki muszą obsługiwać formaty SDTV i HDTV, kodowane w systemie MPEG-4 część 10. By prawidłowo odbierać sygnał fonii, odbiornik musi też obsługiwać formaty mono, stereo i dwa dźwięki, aż do dźwięku dookólnego 5.1., kodowane w systemie MPEG-2 Warstwa II i E-AC-3 (Dolby Digital Plus). Posiadacze dekoderów (STB) bądź telewizorów obsługujących tylko starszy standard kompresji MPEG-2 mogą zakupić moduł CI, który służy do konwersji sygnału zakodowanego w standardzie MPEG-4 do MPEG-2 (posiadany sprzęt musi jednak być wyposażony w gniazdo CI).
Użytkownicy posiadający komputer mogą dokupić odbiornik telewizji cyfrowej podłączany np. przez port USB, złącze ExpressCard lub PCI-E. Przy zakupie należy zwracać uwagę na zgodność z przyjętym standardem, podobnie jak w przypadku STB.