Polacy chcą sadzić rośliny na Marsie. Przełomowy sposób walki z głodem
Przełomowe badanie naukowców z Wydziału Geoinżynierii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego pomogło stworzyć rozwiązanie umożliwiające rozwój roślinności na Marsie. Ponadto może przyczynić się do walki z głodem na świecie.
31.03.2021 09:18
Badania prowadzone przez Izabelę Świcę ze Szkoły Doktorskiej UWM i Huberta Kowalskiego, doktoranta z Katedry Inżynierii Środowiska na Wydziale Geoinżynierii są wyjątkowe na skalę światową.
Młodzi naukowcy zajęli się stworzeniem specjalnego nawozu z biomasy glonowo-grzybowej, który pozwala na rekultywację wyjątkowo jałowej gleby, również regolitu marsjańskiego.
Jak wyjaśniają badacze, to rozwiązanie pozwoli nie tylko na walkę z głodem na wyjałowionych terenach pustynnych, ale również umożliwi użyźnianie gleby i rozwój zieleni na Czerwonej Planecie.
- Badamy współpracę i wzajemne zależności rozwoju między glonami a grzybami w warunkach niemal samowystarczalnych - wyjaśnił Kowalski, cytowany w komunikacie UWM przesłanym PAP.
- Grzyby, rozkładając namnażającą się biomasę mikroglonów wydzielają niezbędny do rozwoju glonów dwutlenek węgla. Glony zaś, w procesie fotosyntezy, wytwarzają tlen dla grzybów. W ten sposób powstaje nawóz, który użyźnia glebę - dodał.
W swoim eksperymencie naukowcy sięgnęli po glony z gatunku chlorella vulgaris oraz leśne grzyby. "Pozbieraliśmy ich grzybnie w lesie i zasadziliśmy na podłożu ze słomy w naszym reaktorze. Glony i grzyby mają dużo światła i ciepła, dostają pożywki i ich jedynym zadaniem jest produkować biomasę", wyjaśnił dalej Kowalski.
Badania prowadzone są w specjalnie stworzonej do tego Kapsule Nowego Życia - jedynym takim urządzeniu na świecie. Powstało ono w ramach Studenckiego Grantu Rektora na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim.
- [Kapsuła] to szansa na użyźnienie gruntów na obszarach o glebach ubogich, pustynnych, gdyż wzbogaca je w substancje organiczne. Ważne jest też to, że kapsuły nie potrzebują licznej obsługi - wyjaśnił prof. Mirosław Krzemieniewski, opiekun projektu. Urządzenie ma zostać opatentowane, chociaż wciąż trwają prace nad jego usprawnieniem.
Naukowcy chcą, by Kapsuły mogły być obsługiwane przez drony, co dodatkowo zmniejszyłoby koszty ich obsługi. Kolejne badania, prowadzone pod okiem prof. Marcina Dębowskiego, mają sprawdzić, jak dobrze Kapsuła Nowego Życia sprawdzi się na Marsie.
- Na podstawie zgromadzonych danych pozyskanych z dotychczasowej eksploracji Czerwonej Planety Amerykanie wytworzyli kopię skały pokrywającej Marsa o identycznych właściwościach. Badając powstały nawóz, w Kapsule Nowego Życia eksperymentujemy na próbkach właśnie tego symulantu - wyjaśniła Izabela Świca.
Polskie badania mogą okazać się przełomowe dla planowanych przez NASA czy Elona Muska załogowych misji na Marsa. Miliarder i właściciel SpaceX sam wielokrotnie przedstawiał pomysły, które umożliwią ludziom zasiedlenie Czerwonej Planety, ale do tej pory nie poruszał tematu rozwoju roślinności.
Jednak rozwiązanie opracowane przez naukowców nie musi czekać na wdrożenie aż do czasu, gdy ludzie zaczną latać na Marsa. Możliwość uprawy i rozwoju roślinności w miejscach do tej pory niedostępnych może przyczynić się do zmniejszenia problemu głodu na świecie.