Podziemne miasto Hamasu. Izraelczycy sięgają po "pogromców bunkrów"

W mediach pojawiło się nagranie rzekomo pokazujące podziemne magazyny Hamasu, w których bojownicy przechowują rakiety. Od dawna wiadomo, że labirynty tuneli znajdujące się pod Gazą służą do transportu żywności, broni, a nawet paliwa. Pełnią też rolę kryjówki i miejsca spotkań dla palestyńskiej grupy zbrojnej. Z tego też powodu są jednym z celów, który obrały sobie Siły Obronne Izraela (IDF). Pojawiają się doniesienia, że Izrael sięgnął nawet po "pogromców bunkrów", czyli potężne bomby, które są w stanie przeniknąć głęboko w ziemię przed detonacją.

Podziemny Tunel Hamasu
Podziemny Tunel Hamasu
Źródło zdjęć: © Twitter
Karolina Modzelewska

Yossi Mekelberg, ekspert ds. Izraela w londyńskim think tanku Chatham House, w rozmowie z serwisem telewizji Al Jazeera powiedział, że podczas konfliktu w Gazie w 2014 r. Izraelscy żołnierze zostali uwięzieni i zabici w podziemnych tunelach, gdy próbowali zaatakować Hamas. Zdobyte wówczas doświadczenia sprawiły, że IDF woli nie narażać na straty własnych sił i atakować konstrukcje z dystansu.

Izrael bombarduje podziemne tunele Hamasu

Dodatkowo zdaniem Mekelberga Hamas zna sieć tuneli najlepiej, a żołnierze IDF nigdy nie będą w stanie samodzielnie poruszać się po nich w swobodny sposób. Na poniższym nagraniu można zobaczyć, jak wygląda jeden z takich podziemnych labiryntów, nazywany przez Izraelczyków "tunelami terroru". Najprawdopodobniej służy on Hamasowi do przechowywania i wystrzeliwania rakiet w kierunku Izraela. Baterie rakiet ukryte zaledwie kilka metrów pod powierzchnią można odkryć za pomocą specjalnego włazu na czas potrzebny do wystrzelenia salwy.

Eksperci przypuszczają, że IDF bombarduje tunele przy pomocy tzw. "pogromców bunkrów". Jedną z najbardziej zaawansowanych broni tego typu są amerykańskie bomby GBU-72 Advanced 5K Penetrator, które według dostępnych informacji mogą przebić się 30 m w głąb ziemi lub pokonać 6 m betonu i zniszczyć wszystko, co znajduje się w pobliżu wywołaną falą uderzeniową. W 2021 r. pojawiły się doniesienia, że Izrael przejawia zainteresowanie nabyciem GBU-72 od Stanów Zjednoczonych. Umowa w tej sprawie nie została jeszcze zawarta, a Izrael najprawdopodobniej bombarduje tunele Hamasu korzystając ze starszej wersji GBU-72, czyli bomb GBU-28.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Siły Obronne Izraela sięgał po nie niejednokrotnie. Przykładowo, GBU-28 spadały na tunele Hamasu w 2021 r. podczas operacji "Guardian of the Walls" w Gazie. Są to bomby naprowadzane laserowo, opracowane w rekordowym czasie na potrzeby wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r. Armia USA potrzebowała wtedy pilnie broni, która pomoże niszczyć wzmocnione cele, takie jak bunkry i podziemne centra dowodzenia w Iraku. Prototyp GBU-28 powstał w zaledwie kilka tygodni.

Bomby GBU-28 mają długość 5,8 m, średnicę 36,8 cm oraz głowicę bojową o masie 1996 kg. Są zrzucane z myśliwców takich jak np. F-15E Strike Eagle (są na wyposażeniu IDF), czy bombowców typu B2. Bomba podczas opadania nabiera prędkości, która pozwala jej przebić się na głębokość ok. 30 m w przypadku ziemi lub na głębokość 6 metrów w przypadku betonu. W momencie, gdy GBU-28 uderza w ziemię, zostaje aktywowany zapalnik, który po chwili wywołuje detonację. Eksplozja pod powierzchnią wywołuje potężną falę uderzeniową, która niszczy wszystko, co znajduje się w pobliżu, a dodatkowo uszkadza znajdujące się niedaleko konstrukcje i może doprowadzić do ich zawalenia.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie