Plaże na całym świecie znikają. Klimatolodzy ostrzegają: będzie coraz gorzej
Jeżeli planujecie urlop nad morze, to może to być jedna z ostatnich okazji, by poleżeć na naturalnej plaży. Eksperci nie mają wątpliwości: zmiany klimatyczne doprowadzają powoli do zanikania plaż na całym świecie i może być coraz gorzej.
Naukowcy obawiają się, że globalne ocieplenie przyczyni się do zaniknięcia plaż na całym świecie. Piaszczyste plaże stanowią obecnie 1/3 globalnych linii brzegowych, ale wraz z podnoszeniem się poziomów mórz, ich liczba będzie spadać. Eksperci uważają, że zagrożone są zarówno wybrzeża wysp Pacyfiku, jak i miast takich jak Miami czy Nowy York.
Oczywiście piaszczyste plaże to nie tylko idealne miejsce na wypoczynek w czasie urlopu. Najnowsze badania potwierdzają, że wraz ze wzrostem globalnej temperatury, rośnie poziom mórz, a to z kolei tworzy zagrożenie dla mieszkańców wybrzeża.
RP przywołuje badania prowadzone przez Área Metropolitana de Barcelona, z których wynika, że od 2017 roku tracą od sześciu do 10 metrów szerokości rocznie. Rada Miasta Barcelona ujawniła, że od 2010 roku miasto straciło ok. 28 proc. swoich plaż. Z kolei w Outer Banks w Północnej Karolinie poziom wód wzrósł o ponad 20 proc. w ciągu ostatnich 40 lat.
Ostatnie 10 lat wygląda bardzo niepokojąco, ponieważ tempo wzrostu poziomu mórz jest ok. dwukrotnie wyższe niż w XX wieku. Zdaniem zespołu klimatycznego ONZ do końca tego stulecia poziom ten może wzrosnąć od 0,3 metra do aż 1,1 metra. Globalne ocieplenie przyczynia się również do fundamentalnych zmian w oceanach, co zagraża nie tylko mieszkańcom wybrzeży, ale wszystkim ekosystemom.
Wielu ekspertów, w tym Robert Young z Uniwersytetu Zachodniej Karoliny w Cullowhee w Karolinie Północnej, uważa, że wiele piaszczystych wybrzeży zostało utraconych bezpowrotnie. Young wskazuje, że nierzadko konieczne jest nanoszenie nowego piachu na plaże. Jednocześnie nie jest to rozwiązanie, które uchroni nas przed wszystkimi skutkami zachodzących zmian.
- Miejsca takie jak South Beach w Miami [...] już zniknęły, ale utrzymujemy je, dowożąc tam sztuczny piasek. Proces ten, znany jako odżywianie plaży, obejmuje transport piasku i innych osadów z głębi lądu w celu zastąpienia tego, co zostało utracone wzdłuż linii brzegowych w wyniku erozji - wyjaśnia Young.
Badanie opublikowane w Nature Climate Change wskazuje, że jeśli uda nam się wystarczająco szybko zareagować, to będzie można zapobiec utracie ok. 40 proc. linii brzegowych. Niestety większość zmian jest nieodwracalna, ale wciąż możemy się przygotować na ich skutki. Naukowcy podkreślili, że konieczne jest błyskawiczne działanie.