Pełnia Księżyca już 1 października. Rzadki Niebieski Księżyc zobaczymy później

Pierwsza pełnia Księżyca w październiku wypada już dziś, 1 października o godz. 23:06. W tym czasie nasz naturalny satelita znajdzie się w odległości 404 339 km od Ziemi, czyli nieco dalej niż w czasie pozostałych faz. 

Jednak październik będzie wyjątkowym miesiącem, ponieważ będziemy świadkami nie jednej, a aż dwóch pełni w ciągu najbliższych 31 dni. I to właśnie w ostatni dzień miesiąca Srebrny Glob znów zaświeci najjaśniej, a Niebieski Księżyc wzejdzie o godz. 15:51. 

Niebieski Księżyc to rzadkie zjawisko astronomiczne polegające na pojawieniu się drugiej pełni Księżyca w ciągu jednego miesiąca kalendarzowego. NASA podaje, że zdarza się to średnio raz na 2,5 roku, a między jedną a drugą pełnią mija dokładnie 29,5 dnia. 

Nazwa niestety nie pochodzi od koloru, jaki przybiera tej nocy nasz naturalny satelita, jednak historia zna przypadki, gdy faktycznie Księżyc przybrał niebieski odcień. Miało to miejsce po erupcji wulkanu Krakatau w 1883 roku. Pył w powietrzu zadziałał jak filtr, przez co Księżyc zdawał się przybrać niebieską lub zieloną barwę na całym świecie.

Skąd więc nazwa Niebieski Księżyc? Zdaniem Philipa Hiscocka, folklorysty z Memorial University of Newfoundland, termin po raz pierwszy został użyty około 400 lat temu. Odnosił się do zjawisk czy sytuacji, które miały nigdy nie nastąpić. Jednak w latach 30. XX wieku "Niebieski Księżyc" został uznany za termin astronomiczny. 

Najbliższy Niebieski Księżyc zaświeci już w Halloween, 31 października 2020. Jednak zanim będziemy mogli go obserwować, warto jeszcze dziś spojrzeć w niebo, by zobaczyć pierwszą październikową pełnię Księżyca.