Oszustwo bankomatowe. Tak okradał ludzi. Szuka go policja
Poszukiwany mężczyzna modyfikował bankomat, dzięki czemu móg ł kraść wypłacane środki. Wizerunek sprawcy opublikowała policja.
Złodziej to mężczyzna w wieku około 30-35 lat. W chwili zdarzenia miał kaptur na głowie. Poszukiwany okradał ofiary metodą cash trappingu.
Polega ona na instalowaniu mechanizmu, który blokuje wydostanie się pieniędzy z bankomatu. Ofiara myśli wówczas, że sprzęt jest zepsuty, więc odchodzi. Nie wie jednak, że środki zostały pobrane z jej konta. Złodziej wykorzystuje okazję i przejmuje zablokowane pieniądze. Ten sposób kradzieży możemy zobaczyć na filmiku:
Dlaczego pieniądze nie wracają bezpiecznie do wbudowanego sejfu? Bankomat nie jest w stanie ich pobrać, ponieważ przyklejają się do "pułapki". Zagrożenie jest poważne - przed cash trappingiem ostrzegał m.in. Santander Bank Polska.
Podchodząc do bankomatu warto przyjrzeć mu się bliżej. Przestępcy modyfikują urządzenia tak, by dzięki temu móc kraść pieniądze Do popularnych metod należą m.in. nakładki na klawiatury (dzięki temu mogą przechwycić kod PIN) czy złośliwe oprogramowanie.
Jak się chronić? Przede wszystkim zwróćcie uwagę, czy bankomat wygląda tak jak powinien. Spróbujcie chwycić listwę zamykającą miejsce, z którego powinny wypaść pieniądze. Przyglądajmy się też klawiaturze oraz zobaczmy, czy nad nią nie została umieszczona niewielka kamerka.