Ostrzał Mariupola i Odessy. Tego użyli Rosjanie

Ostrzał Mariupola i Odessy. Tego użyli Rosjanie

Zbliżenie na system AK-130 rosyjskiego krążownika Wariag.
Zbliżenie na system AK-130 rosyjskiego krążownika Wariag.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Picasa;rhk111
Przemysław Juraszek
21.03.2022 15:44, aktualizacja: 21.03.2022 19:45

Po lotnictwie, artylerii i czołgach Rosjanie niszczą Mariupol i Odessę także ciężkim uzbrojeniem z okrętów wojennych. Ostrzał był dokonywany z okrętów należących do floty czarnomorskiej.

Dotychczas Rosjanie ograniczali się do wykonywania ataków rakietowych za pomocą m.in. pocisków manewrujących Kalibr. Tym razem okręty wykorzystały artylerię pokładową, co wymagało podpłynięcia bardzo blisko miasta (poniżej 30 km).

Obecnie najpotężniejszym systemem na rosyjskich okrętach jest AK-130 obejmujący parę dział kal. 130 mm zdolnych do rażenia celów odległych o maksymalnie 23 km. Jego projektowanie rozpoczęto w 1967 r. Pocisk waży 33,4 kg i opuszcza lufę z prędkością około 850 m/s. Może on też służyć do niszczenia celów powietrznych przy zastosowaniu przeznaczonej do tego amunicji.

Do naprowadzania na cel wykorzystywany jest radar, a działa są chłodzone wodą, co pozwala osiągnąć szybkostrzelność maksymalnie 40 strz./min (jedna armata). System ze względu na znaczną masę jest wykorzystywany tylko na większych okrętach pokroju krążownika Moskwa służącego za okręt flagowy floty czarnomorskiej, znanego m.in. z ataku na Wyspę Węży.

  • Zbliżenie na system AK-130 rosyjskiego krążownika Wariag.
  • Zbliżenie na system AK-100 rosyjskiego niszczyciela Admirał Winogradow.
[1/2] Zbliżenie na system AK-130 rosyjskiego krążownika Wariag.Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Picasa;rhk111

Drugim bardzo popularnym systemem artyleryjskim jest AK-100 wykorzystujący pojedyncze działo kal. 100 mm. Zmniejszenie kalibru spowodowało redukcję zasięgu do 21 km, ale przyniosło wzrost szybkostrzelności do 50-60 strz./min (armata jest chłodzona wodą).

Działo może służyć do zwalczania celów naziemnych i powietrznych, a masa pocisku rozpędzanego do 880 m/s to 15,6 kg. AK-100 znajdziemy na mniejszych okrętach, takich jak niektóre fregaty rakietowe typu Krivak.

Lżejszy kaliber

Niżej mamy armaty AK-176 kal 76,2 mm zaprojektowane dla mniejszych jednostek. Są to działa charakteryzujące się zasięgiem blisko 16 km i szybkostrzelnością aż 120 strz./min, ale po oddaniu salwy w tym trybie należy je schładzać przez 30 min. Masa pocisku to 5,9 kg, a prędkość wylotowa osiąga około 980 m/s.

Działo zostało przyjęte do uzbrojenia w 1979 r. i od tego czasu stanowi uzbrojenie np. korwet Tarantul lub okrętów desantowych Ropucha. Jest to koncepcyjnie bardzo zbliżona konstrukcja do znacznie bardziej zaawansowanej włoskiej armaty Leonardo OTO 76/62 mm Super Rapido.

  • Działo AK-176 zamontowane na krążowniku klasy Tarantul należącym niegdyś do NRD.
  • Działo AK-725 zamontowane na rosyjskim okręcie wojennym.
[1/2] Działo AK-176 zamontowane na krążowniku klasy Tarantul należącym niegdyś do NRD.Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Don S. Montgomery, USN (Ret.)

Na samym dole znajdziemy system AK-725 wykorzystujący parę dział kal. 57 mm o zasięgu około 8,5 km. stosowany na licznych okrętach od lat 60. Obydwie armaty charakteryzują się szybkostrzelnością wynoszącą maksymalnie 200 strz./min i są zasilane z taśmy amunicyjnej.

Wykorzystywane pociski o masie 2,8 kg obejmują wariant burzący, przeciwpancerny bądź ze smugaczem. Armatki te stanowią uzbrojenie większości rosyjskich okrętów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie