Orieszniki w Ameryce Płd.? Rosja może wesprzeć rywala USA

Rosja może dostarczyć Wenezueli rakiety Oriesznik oraz Kalibr, odpowiadając na prośby o wsparcie militarne ze strony Caracas. Takie informacje przekazał rosyjski deputowany Aleksiej Żurawlow w wywiadzie dla "Gazeta.ru" 1 listopada.

Żurawlow zaznaczył, że Moskwa już udostępnia Wenezueli szeroki wachlarz broni i nie widzi żadnych prawnych przeszkód w dostarczaniu bardziej zaawansowanych systemów. - Szczegóły dotyczące tego, co jest wysyłane z Rosji, są utajnione, więc Amerykanie mogą się spodziewać niespodzianek – stwierdził Żurawlow.

Podkreślił także, że nie istnieją międzynarodowe zobowiązania, które ograniczałyby Rosję w dostawach takiego uzbrojenia.

Wenezuela zgłosiła zapotrzebowanie na wsparcie militarne podczas wzmożonej aktywności amerykańskich sił wojskowych na Karaibach. Wenezuelski lider Nicolás Maduro wysłał listy do przywódców Rosji, Chin i Iranu, prosząc o pomoc w odbudowie „zaniedbanego” sektora obronnego. Według doniesień "The Washington Post", Maduro chciał wzmocnić swoje siły za pomocą radarów, naprawy samolotów i "być może rakiet”.

Rosja z kolei ostro skrytykowała amerykańskie działania, określając je jako nieuzasadnione użycie siły w ramach operacji antynarkotykowych. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa potępiła te działania, uznając je za naruszenie zarówno amerykańskiego, jak i międzynarodowego prawa.

Maduro wcześniej apelował do Władimira Putina o dostawy rakiet w związku z operacjami amerykańskich okrętów wojennych w pobliżu Wenezueli. Jednocześnie zwrócił się o dodatkową pomoc militarną do Chin i Iranu, postrzegając działania USA jako formę nacisku na Caracas.

Narastające napięcia w regionie i ruchy wojskowe USA spotykają się z różnorodną odpowiedzią ze strony międzynarodowej, co dodatkowo zaostrza sytuację polityczną w rejonie karaibskim.