Opóźniony lot myśliwca KAAN. Turcja przesuwa oblot nowego samolotu
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
KAAN to turecki myśliwiec 5. generacji, znany wcześniej pod nazwą TF-X. Zbudowana siłami tureckiego przemysłu, we współpracy z koncernem BAE System, maszyna ma w przyszłości zastąpić użytkowaną przez Turcję flotę F-16. Pierwszy lot nowego samolotu, planowany wcześniej na 27 grudnia, został przesunięty.
Opóźnienie nie jest duże – jak podaje turecki serwis SavunmaSanayiST, samolot ma wznieść się w powietrze w ciągu kilku najbliższych tygodni. Zanim to nastąpi, musi jednak zaliczyć serię testów naziemnych i próbnego kołowania.
To ostatnie z długiej listy prób, weryfikujących gotowość nowej maszyny do lotu. Według źródeł tureckich, KAAN zaliczył już m.in. próby napędu, fotela wyrzucanego, awioniki czy układu sterowania.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
KAAN - turecki samolot 5. generacji
KAAN to dwusilnikowy samolot 5. generacji zbudowany w technologii stealth. Dość duża maszyna bywa przez twórców określana zarówno mianem samolotu wielozadaniowego, jak i – co odpowiada jego masie i gabarytom – myśliwca przewagi powietrznej.
Początkowo, zanim Turcja nie została wykluczona z programu F-35, zakładano że w przyszłości samolot KAAN zastąpi F-16 i razem z F-35 będzie stanowić filar tureckich sił powietrznych.
Obecnie, gdy Turcja straciła możliwość zakupu F-35, KAAN przedstawiany jest jako alternatywa dla amerykańskich maszyn, której zakup mogą rozważać kraje, mające z różnych powodów ograniczony dostęp do amerykańskich technologii.
Samolot KAAN - dane techniczne
Turecki samolot ma 19 metrów długości, 12 rozpiętości i w konfiguracji startowej waży ok. 27 ton (dla porównania – F-16 waży 16 ton). Samolot ma rozwijać prędkość rzędu Mach 2 i oferować promień działania przekraczający 1000 km.
Maszyna, przypominająca nieco wyglądem amerykański samolot F-22 Raptor, jest wyposażona m.in. w radar AESA, którego zadaniem jest nie tylko wykrywanie celów, ale także walka radioelektroniczna. Wśród przenoszonych sensorów znajduje się także czujnik IRST, pozwalający z odległości kilkudziesięciu kilometrów pasywnie wykrywać inne samoloty.
Turecki samolot z turecką bronią
KAAN ma być zintegrowany z szerokim asortymentem uzbrojenia, w tym przede wszystkim z pociskami opracowanymi przez Turcję w ramach programu GÖKTUĞ, przewidującego samodzielną budowę pocisków powietrze-powietrze czterech typów – od pocisków krótkiego zasięgu naprowadzanych na źródła ciepła po pociski przeznaczone do walki z celami poza zasięgiem wzroku, wyposażone we własne, aktywne głowice radiolokacyjne.
Plan przewiduje, że po oblocie pierwszego egzemplarza dalsze prace rozwojowe samolotu KAAN będą trwały około dekadę, a pierwsze seryjne maszyny wejdą do służby w roku 2033.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski