Odkryj świat cyfrowego obrazu na nowo z telewizorami Neo QLED

Lepsza jakość ekranu, więcej cali, porywający dźwięk czy nowoczesne funkcje dla graczy? A gdybyśmy wcale nie musieli wybierać? Gdyby to wszystko i jeszcze więcej oferował jeden telewizor? Nowa seria Samsunga Neo QLED będzie świetnym wyborem dla osób poszukujących uniwersalnego i wszechstronnego rozwiązania.

Źródło zdjęć: © materiały partnera

08.07.2022 12:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Problem z wyborem odpowiedniego telewizora nie dotyczy tylko rodzin z domownikami o różnych upodobaniach. Przecież singiel, fan sportu może być również zapalonym gamerem, miłośnikiem dziesiątej muzy, audiofilem i jeszcze estetą, dla którego nawet design ma duże znaczenie. Na szczęście nie oznacza to, że pozostaje nam tylko pójść na kompromis. Dzięki sprawnemu rozwojowi nowych technologii możemy odnaleźć rzeczywiście wszechstronne urządzenie spełniające wyśrubowane wymagania. Świetnym przykładem jest chociażby telewizor Samsung Neo QLED QN91B, który niedawno pojawił się w Polskich sklepach wraz z tegoroczną serią Neo QLED.

Perfekcyjna czerń

Od wielu lat telewizory Samsunga kojarzone są z najwyższej jakości obrazem i dźwiękiem. W nowej postawiono na połączenie dwóch uznanych już technologii: kropki kwantowej i Neo Quantum Mini LED. Ta pierwsza pełni rodzaj powłoki umieszczonej pomiędzy podświetleniem telewizora a filtrami kolorów i zapewnia szeroką paletę barw. Ta druga wykorzystuje 40-krotnie mniejsze diody doświetlające (stąd nazwa – Mini) od tradycyjnych LED-ów, co przekłada się na precyzyjny kontrast i doskonałą czerń.

W tym roku zwiększono skalę luminacji z 12- do 14-bitowej, dzięki czemu uzyskano jeszcze bardziej precyzyjne niż dotychczas podświetlenie i większą wyrazistość detali w ciemnych i jasnych scenach. Dla lepszego zobrazowania: w standardowym telewizorze LED znajdziemy kilkadziesiąt stref podświetlenia, dlatego czasami występuje w nich tzw. efekt halo, czyli niepożądanej poświaty w scenach, w których widzimy nieduży jasny obiekt na ciemnym tle. W telewizorach Samsung Neo QLED tych stref jest kilkaset, co przekłada się na precyzję wyświetlanego obrazu. Zobaczymy więcej szczegółów, obraz będzie bardziej precyzyjny.

Na innowacyjnej konstrukcji jednak się nie kończy. W telewizorach Neo QLED takich jak QN91B do poprawienia jakości obrazu i dźwięku szczególnie słabszych jakościowo materiałów wykorzystywana jest sztuczna inteligencja,. Procesor AI Neo Quantum 4K analizuje w czasie rzeczywistym głębię obrazu, detale i kontrast, a następnie steruje podświetleniem i innymi ustawieniami ekranu, by zapewnić użytkownikowi najlepsze doznania wizualne. Sztuczna inteligencja jest nawet w stanie podbić nam rozdzielczość starszych materiałów w taki sposób, by prezentowały się dobrze na ekranie 4K.

Jeżeli drażniła was szarość kosmosu w filmach science-fiction, jeżeli wasz telewizor nie był w stanie oddać piękna zorzy polarnej zarejestrowanej na wideo, jeżeli na horrorach potwór był widoczny zbyt szybko z powodu małego kontrastu, to wszystko to dzięki uruchomieniu przykładowego modelu Neo QLED QN91B odejdzie w zapomnienie. Teraz zorza polarna będzie pełna nasyconych barw a horrory jeszcze bardziej realistyczne dzięki precyzyjnie oddanym półcieniom czy mgle.

Kinowa jakość obrazu

© materiały partnera

No dobrze, czerń czernią, a jasność jasnością, ale przecież kupujemy telewizory dla kolorów i precyzji detali. To właśnie barwy odpowiadają w dużej mierze za atmosferę i klimat filmu czy widowiska sportowego. W przypadku omawianych telewizorów Samsunga mówimy o wyświetlaniu miliarda kolorów! O spektakularną przestrzeń tonalną dba tutaj technologia Neo Quantum HDR. Dzięki niej zamiast np. przepalonego, białego nieba, telewizor jest w stanie wyświetlić delikatny błękit z chmurami czy realistyczny obraz zachodzącego słońca. Odpowiednio nasycony, intensywny, żywy obraz to atut, obok którego nie przejdzie żaden miłośnik kina.

Ciekawą funkcją jest także Wzmocnienie Głębi Obrazu, która zwiększa kontrast obiektów na pierwszym planie, symulując postrzeganie głębi przez ludzkie oko i zwiększając realizm danej sceny.

Ale to jeszcze nie wszystko. Cała tegoroczna seria Neo QLED, w tym QN91B, to pierwsze telewizory na świecie, które otrzymały certyfikat "Zweryfikowane przez PANTONE". Potwierdza on wierność odwzorowania 2030 kolorów PANTONE i 110 tonacji dla odcieni ludzkiej skóry. Taki certyfikat jest bardzo ważny nie tylko dla zgodności barw, które widzimy na obrazie ale także z perspektywy osoby, która projektuje np. materiały do druku, bo wówczas może bez obaw używać telewizora jako monitora i mieć pewność, że widoczny na ekranie kolor będzie identyczny z tym, który potem ujrzy w rzeczywistości na papierze.

Sportowe emocje

© materiały partnera

Znacie to uczucie, gdy po ciężkim dniu chcecie po prostu w komfortowych warunkach obejrzeć mecz, padacie na kanapę w salonie, a tu jakieś światło odbija się w ekranie i musicie szukać innej pozycji? Z Neo QLED QN91B możecie zapomnieć o takim problemie. Matryca tego telewizora pokryta jest specjalną powłoką antyrefleksyjną, która eliminuje prawie wszystkie refleksy światła. Do tego Ultra Szeroki Kąt Widzenia (od modelu w rozmiarze 50") sprawia, że nie ma znaczenia, w którym punkcie salonu usiądziecie – z każdego miejsca uzyskacie ten sam idealny obraz.

Szykujecie się na dłuższe posiedzenie przed ekranem? Spokojnie, tryb Komfort dla Oczu automatycznie dopasowuje jasność ekranu i temperaturę kolorów oraz poziom niebieskiego światła do pory dnia. Tym samym nocne maratony nie będą wywoływały już większych problemów z zasypianiem czy nieprzyjemnego zmęczenia wzroku.

Oczywiście we wszystkich telewizorach z serii Neo QLED znajdziemy jedną z niedocenianych jeszcze przez kibiców funkcji – Multi View. Pozwala ona wyświetlać na ekranie telewizora obrazy z kilku urządzeń czy źródeł jednocześnie, np. meczu i czatu ze znajomymi czy strony z zakładami bukmacherskimi.

Wirtualne światy

Każda z powyższych funkcji ucieszy też graczy, ale nie oznacza to, że nie mogą oni liczyć na więcej bonusów, idealnie skrojonych pod ich pasję. Po pierwsze, bez konieczności wychodzenia z gry, każdy gracz korzystający z Neo QLED QN91B może wywołać podręczny ulepszony Panel Gracza 2.0, gdzie błyskawicznie sprawdzi liczbę wyświetlanych klatek na sekundę czy wartość input lag.

Po drugie Zaawansowany Upłynniacz Ruchu Pro (w przekątnych 43" i 50") pozwala osiągnąć częstotliwość odświeżania obrazu na poziomie 144 Hz w 4K, dzięki czemu możemy się cieszyć dynamiczną grą bez rozmyć czy opóźnień.

Nie brakuje tu także znanej graczom funkcji FreeSync Premium Pro, która zwiększa płynność animacji i redukuje zacięcia obrazu w szczególnie szybkich grach, np. wyścigach czy strzelankach. Niski input lag pozwoli na natychmiastową reakcję i poprawienie swoich wyników. I tak naprawdę o tym wszystkim wcale nie trzeba pamiętać, bo telewizor automatycznie wykrywa, że gramy i uruchamia Tryb Gry odpowiadający za wymienione wyżej ustawienia.

Warto także wspomnieć, że model QLED QN91B występuje w wielu rozmiarach. Do dużego salonu świetnie sprawdzi się wariant 65" czy 75", do mniejszego pokoju możemy wstawić 50" lub 55", a do sypialni nada się najmniejszy z modeli – 43".

Daj się porwać magii dźwięku

Wielu miłośników filmów preferuje seans kinowy nie ze względu na duży obraz, ale doznania, jakie oferuje otaczający nas dźwięk. Graczom także zależy na jak najlepszych wrażeniach audio, które zwiększają immersję z elektronicznej zabawy.

Na szczęście i w tym temacie telewizory z tegorocznej serii Neo QLED 4K mają sporo do powiedzenia. Każdy z nich został wyposażony w dźwięk przestrzenny z technologią Bezprzewodowego Dolby Atmos®, która dzięki współpracy z wielokanałowymi głośnikami wbudowanymi w kilka stref telewizora daje poczucie przebywania w samym centrum akcji.

Efekt ten potęguje jeszcze funkcja Dźwięku Podążającego za Obiektem+. Dzięki niej każdy pościg samochodowy, lecący pocisk czy samolot będzie brzmiał tak, jakby faktycznie poruszał się w daną stronę ekranu. Czego chcieć więcej?

Wisienka na torcie, czyli nowa seria soundbarów

Nawet wysokiej klasy telewizor nie zapewni takiego przepychu doznań audio, co współpracujący z nim soundbar. Jeżeli uwielbiamy kino akcji, spektakularne wybuchy, operowe arie czy gry czarujące oprawą audio, prędzej czy później sięgniemy po dodatkowe źródło dźwięku. Tegoroczne soundbary z Q-serii, w tym m.in. HW-Q800B oferujący Wielokanałowy Dźwięk Przestrzenny w formacie 5.1.2, po raz pierwszy na świecie wykorzystują technologię Bezprzewodowego Dolby Atmos. Jest to rozwiązanie idealne dla osób ceniących estetyczne rozwiązania w salonie.

© materiały partnera

Warto przypomnieć, że poza trybem dopasowanym pod konsole dla graczy, funkcją Adaptacji Dźwięku zapewniającą wyraźne i czyste dialogi, automatycznym wzmacniaczem głosu w przypadku hałasu w salonie i błyskawicznym parowaniem smartfonów marki Samsung (wystarczy położyć go na listwę, by soundbar odtworzył muzykę, po pierwszej konfiguracji z aplikacją SmartThings ) cała Q-seria korzysta z rewelacyjnego rozwiązania Q-Symphony. Na czym dokładnie ono polega?

Tradycyjne soundbary zazwyczaj działają tak, że stanowią główne źródło dźwięku, tzn. przejmują funkcję głośników telewizora, które były wyłączane . Soundbary Q-Serii takie jak Q800B wykorzystują głośniki telewizora do stworzenia współbrzmienia. Dźwięk z obu źródeł jednocześnie sprawia, że wydaje się on otaczać nas i wypełniać całą przestrzeń. Niezwykle intensywne doznania wzbogaca tu także funkcja Dźwięku Dopasowanego do Przestrzeni, dzięki której soundbar automatycznie rozpoznaje otoczenie i ustawia zakres tonów średnich i wysokich do panującej w pokoju akustyki.

W tym roku Samsung przygotował także coś ekstra dla osób zakochanych w minimalistycznym designie. Soundbary z linii Ultra Slim, czyli modele S800B i S801B mają wszystkie wymienione wyżej funkcje, a dodatkowo obudowy o głębokości zaledwie 4 cm. Te zgrabne, ale potężne maluchy idealnie wkomponują się w nieduże przestrzenie pod telewizorami.

samsungneotelewizory samsung
Komentarze (0)