Odkrycie na Księżycu. Chińscy eksperci nie mają już wątpliwości

Próbki gleby, które zostały dostarczone z Księżyca przez chińską misję kosmiczną Chang’e 5 w 2020 r., zawierają ślady wody - taką informację przekazała agencja AFP, powołując się na wyniki badań przeprowadzonych przez Chińską Akademię Nauk.

Misja na Księżyc - wizualizacja
Misja na Księżyc - wizualizacja
Źródło zdjęć: © NASA
oprac. KMO

24.07.2024 16:55

W artykule, który ukazał się na łamach prestiżowego magazynu "Nature Astronomy" przybliżono wyjątkowe odkrycie chińskich naukowców. Jak czytamy, "cząsteczki wody mogą przetrwać na obszarach Księżyca oświetlonych przez Słońce w postaci uwodnionych soli". To odkrycie rzuca nowe światło na naszą wiedzę o warunkach panujących na powierzchni naszego naturalnego satelity.

Woda na Księżycu

Misja Chang’e 5 skoncentrowała swoje działania na obszarze w pobliżu wulkanicznej formacji Mons Ruemker, która znajduje się na północy Oceanu Burz, czyli w północno-zachodniej części widocznej strony Księżyca. Jest to obszar, który do tej pory nie był eksplorowany przez lądowniki. Z tego miejsca zebrano około 500 gramów materiału z wnętrza Księżyca oraz 1,5 kilograma regolitu z jego powierzchni.

Warto zaznaczyć, że nie jest pierwszy raz, kiedy naukowcy odkrywają dowody na obecność wody na Księżycu. Detektory podczerwieni należące do NASA potwierdziły obecność wody na powierzchni Księżyca już w 2020 r. Dodatkowo, ślady wody zostały również odnalezione w próbkach gruntu, które zostały przetransportowane na Ziemię podczas misji kosmicznych przeprowadzonych w latach 60. i 70. XX wieku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chińscy badacze, cytowani przez AFP, zwracają uwagę, że próbki gleby dostarczone przez misję Chang'e 5 pochodzą ze "znacznie większej szerokości geograficznej" w porównaniu do wcześniejszych próbek. Dzięki temu dostarczają one nowych informacji na temat formy, jaką woda przyjmuje na powierzchni Księżyca.

Pod koniec czerwca 2024 r., kolejna chińska misja kosmiczna o nazwie Chang'e 6 dostarczyła prawie dwa kilogramy materiału badawczego, tym razem ze strony Księżyca, która nie jest widoczna z Ziemi. Naukowcy mają nadzieję, że dzięki analizie tych nowych próbek dowiedzą się więcej o różnicach geologicznych między obiema stronami Księżyca. Liczą również, że wśród zebranych próbek znajdują się skały, które noszą ślady po uderzeniach meteorytów.

Pekin ma ambitne plany związane z eksploracją Księżyca. Do 2030 r. planuje przeprowadzić załogowe lądowanie na Księżycu, a do 2035 r. chce zakończyć budowę księżycowej bazy badawczej. Aspiruje, aby dołączyć do Stanów Zjednoczonych i Rosji, czyli państw, które mają na swoim koncie spore sukcesy w eksploracji kosmosu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)